Trwa kolejna odsłona Światowego Forum Ekonomicznego, które wróciło do szwajcarskiego kurortu alpejskiego w Davos. We wtorek, 17 stycznia swoją obecność zaznaczy prezydent Andrzej Duda.
Spotkanie WEF odbywa się w momencie, gdy wiele krajów zmaga się z najwyższą od kilku dekad inflacją.
WEF twierdzi, że jeśli nie dojdzie do globalnej współpracy, świat razem nie poradzi sobie z kryzysem, to istnieje ryzyko wywołania „niepokojów społecznych na bezprecedensowym poziomie”.
Globaliści zauważają, że na przeszkodzie w wyjściu z kryzysu ekonomicznego może stać wzrost wydatków na zbrojenia wojskowe. To nowe zagrożenie, które będzie poruszane w Davos. Pojawi się też temat możliwego ataku cybernetycznego na globalną skalę i możliwych reakcji na niego. Ponadto „standardowy” zestaw – walka ze zmianami klimatu, zielona polityka itd. Będzie także o wojnie na Ukrainie.
CZYTAJ WIĘCEJ: Zlot „światowych elit” u Schwaba. Omówią „priorytety na nadchodzący rok”. Sprawdź, co szykują
Do Davos wybierze się także polska delegacja. Będzie chociażby prezydent Andrzej Duda, a jego biuro wydało wydało komunikat o oficjalnych spotkaniach głowy państwa polskiego.
We wtorek, 17 stycznia Duda weźmie udział w dyskusji „In Defence of Europe”, w otwarciu wystawy nt. rosyjskich zbrodni wojennych na Ukrainie, spotka się z prezydentami Litwy i Łotwy, a na koniec dnia zje obiad wydawany przez założyciela i prezesa Światowego Forum Ekonomicznego Klausa Schwaba z małżonką.
Drugiego dnia w Davos Duda spotka się z prezydentem Szwajcarii, prezes IBM na Europę, Bliski Wschód i Afrykę Aną Paulą Assis, a także weźmie udział w sesji „Restoring Security and Peace” oraz dyskusjach „European leadership in a Fragmented World” i „Preparing for a New Geopolitical Era“.
Spełni się mokry sen globalistów?! Wielki Reset w planach Światowego Forum Ekonomicznego