Po trzykroć zaszprycowany poseł Lewicy z zapaleniem mięśnia sercowego. „Człowiek (…) zdaje sobie sprawę z całej kruchości swojego istnienia”

Przemysław Koperski / Foto: Facebook/Przemysław Koperski - poseł na Sejm RP. KP Lewicy
Przemysław Koperski / Foto: Facebook/Przemysław Koperski - poseł na Sejm RP. KP Lewicy
REKLAMA

Poseł Lewicy Przemysław Koperski poinformował w mediach społecznościowych, że ostatni tydzień spędził na Oddziale Kardiologii PAKS z ostrym zapaleniem mięśnia sercowego. Człowiek „zdaje sobie sprawę z całej kruchości swojego istnienia”.

„Ostatni tydzień spędziłem na Oddziale Kardiologii PAKS z ostrym zapaleniem mięśnia sercowego. Już jestem w domu, wracam do formy i czuję się zdecydowanie lepiej” – przekazał na Facebooku Koperski.

REKLAMA

„Człowiek poddany w trybie pilnym koronarografii, a wcześniej w nocy ekspresowo dostarczony na stół operacyjny, rozebrany i wygolony jak do rosołu, zdaje sobie sprawę z całej kruchości swojego istnienia. Muszę powiedzieć, że to doświadczenie i rozmowy z innymi pacjentami zostawiły w mojej głowie mocny ślad” – przyznał.

Nie zabrakło też podziękowań dla zespołu prof. Krzysztofa Milewskiego, ordynatora Oddziału Kardiologii w American Heart of Poland w Bielsku-Białej „za ratunek w krytycznej chwili, profesjonalizm, życzliwość i wsparcie”.

„Trzeba podkreślić, że mamy jako mieszkańcy ogromne szczęście, iż placówka z taką kadrą specjalistów i z takim wyposażeniem znajduje się w naszym mieście” – dodał.

„Podziękowania kieruje również do dyspozytorki i dwójki ratowników z Bielskie Pogotowie Ratunkowe – przepraszam Państwa, nie zapamiętałem Waszych imion w nocnej zawierusze – byliście na czas, natychmiast zrobiliście badanie EKG, które on-line w sekundzie trafiło do lekarzy, a następnie w kilka minut dostarczyliście mnie do szpitala” – napisał Koperski.

Nie jest to pierwszy raz, gdy poseł informuje w mediach społecznościowych o swoim stanie zdrowia. Przed rokiem pisał o zakażeniu COVID-19.

„Dopadł mnie wirus zły 🥵 na szczęście jestem po trzykroć zaszczepiony przeciwko #COVID-19 i po pierwszym ciężkim dniu, dzisiaj jest znacznie lepiej” – pisał wtedy.

REKLAMA