Kolejny front walki z klimatem. Firma Gatesa zainwestowała w suplementy dla krów

Bill Gates. / foto: Wikimedia, autor: World Economic Forum, CC BY-SA 2.0
Bill Gates. / foto: Wikimedia, autor: World Economic Forum, CC BY-SA 2.0
REKLAMA

Klimatyści przekonują, że jedną z przyczyn rzekomego globalnego ocieplenia jest wydzielany przez krowy metan. Miliarder i „filantrop” Bill Gates ma jednak i na to rozwiązanie. Zainwestował bowiem w opracowanie specjalnych suplementów diety dla bydła, które to mają przynieść ulgę nie tylko zwierzętom, lecz także klimatowi.

Według klimatystów, hodowla bydła przyczynia się do nawet 15 proc. emisji gazów cieplarnianych do atmosfery. Ten „problem” globaliści starają się „rozwiązać” na różne sposoby. I tak Bill Gates i właściciel Amazona Jeff Bezos poczynili inwestycje w rozmaite start-upy zajmujące się produkcją „mięsa” z laboratorium. Współtwórca Microsoftu podkreślał, że wysiłek klimatyczny zmusi bogate kraje do przerzucenia się w 100 proc. na syntetyczną „wołowinę”.

REKLAMA

Teraz jednak pojawiło się kolejne „rozwiązanie”. Globaliści postawili bowiem na zmianę diety u zwierząt hodowlanych, a konkretnie na produkcję suplementów. Rumin8, firma z Australii, opracowała specyfik, wytwarzany za pomocą syntetycznie rozmnażanych morskich krasnorostów. Wyniki pierwszych eksperymentów są obiecujące – specyfik bowiem zatrzymuje produkcję metanu w krowich jelitach.

Na dalszy rozwój suplementów i wprowadzenie ich na rynek firma zebrała 12 mln dolarów. Wśród „darczyńców” największy wkład ma założona w 2015 roku przez Billa Gatesa firma Breakthrough Energy. Na liście inwestorów znalazł się również Jeff Bezos czy Jack Ma, współtwórca chińskiego serwisu Alibaba.

Izrael w awangardzie rewolucji. W Tel Awiwie otwarto restaurację z mięsem wyhodowanym w laboratorium

REKLAMA