Zarzuty dla uczestników udaremnionego zamachu na dziennikarkę

Strona Senatu na Kapitolu Stanów Zjednoczonych w Waszyngtonie. / foto: domena publiczna
Strona Senatu na Kapitolu Stanów Zjednoczonych w Waszyngtonie. / foto: domena publiczna
REKLAMA

Amerykańska prokuratura federalna ogłosiła zarzuty wobec trzech członków „wschodnioeuropejskiej organizacji przestępczej” za udział w udaremnionej próbie zamordowania pochodzącej z Iranu amerykańskiej dziennikarki Masih Alinejad. Szef grupy został aresztowany w czwartek w Nowym Jorku.

Według sądowych dokumentów, trójka niedoszłych zamachowców to mieszkający w Iranie szef wschodnioeuropejskiej organizacji przestępczej mającej związki z Iranem Rafat Amirov, ps. „Rim”(„Rzym”), mieszkający w Czechach i Słowenii Polad Omarov i mieszkaniec Nowego Jorku Khalid Mehdiyev.

REKLAMA

Wszyscy trzej mieli należeć do gangu, który specjalizuje się w morderstwach, porwaniach i wymuszeniach, a jej członkowie identyfikują się za pomocą tatuaży z ośmioramiennymi gwiazdami.

Mężczyźni mieli od czerwca 2022 roku przygotowywać się na zlecenie osoby z Iranu do zabójstwa dziennikarki „Głosu Ameryki” Masih Alinejad, prominentnej w USA krytyczki irańskiego reżimu. Według dokumentów, śledzono ruchy kobiety i planowano ją zwabić na miejsce zabójstwa. Mężczyźni przyjęli wcześniej 30 tys. dolarów, za co kupili m.in. karabin.

Mehdiyev został aresztowany już w lipcu 2022 roku w Nowym Jorku, Omarov 4 stycznia br. w Czechach, zaś lider grupy Amirov w czwartek w Nowym Jorku.

Alinejad już w 2021 roku miała być celem udaremnionego planu porwania przez irańskie służby. Jest to już kolejny udaremniony zamach w USA, o którego zlecenie podejrzewa się reżim w Teheranie. Wcześniej amerykańskie organy ścigania ujawniły próby zamachów na byłego szefa dyplomacji USA Mike’a Pompeo oraz byłego doradcę ds. bezpieczeństwa narodowego Johna Boltona.

„Stany Zjednoczone nie pozwolą Iranowi, ani innym autorytarnym reżimom eksportować wysiłków, by tłamsić pokojowych dysydentów poprzez groźby i zastraszanie tych, którzy legalnie mieszkają w naszym kraju. I pociągniemy do odpowiedzialności tych zaangażowanych w takie działanie zgodnie z prawem, tak jak robimy to dzisiaj” – oznajmił doradca prezydenta Joe Bidena ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan.

(PAP)

REKLAMA