Kontrwywiad zatrzymał dwie osoby. To rosyjscy szpiedzy?

Zdjęcie ilustracyjne. Źródło: pixabay
Zdjęcie ilustracyjne. Źródło: pixabay
REKLAMA

Kontrwywiad Słowenii zatrzymał w Lublanie dwie osoby legitymujące się paszportami państw południowoamerykańskich. Są podejrzane o szpiegostwo na rzecz Rosji – poinformowała w poniedziałek słoweńska agencja STA.

Do zatrzymania doszło w grudniu, ale informacja o nim została upubliczniona dopiero w niedzielę. Gazeta „Slovenia Post” sugeruje, że słoweńskie służby zostały zaalarmowane przez zagranicznych partnerów.

REKLAMA

Podejrzani – media podają, że przynajmniej jedna z zatrzymanych osób posiada paszport argentyński – działali w Lublanie pod przykrywką firmy handlującej antykami i nieruchomościami.

Prowadząca sprawę prokuratura okręgowa nie precyzuje, dla których rosyjskich służb mieli pracować zatrzymani. Według nieoficjalnych informacji, zdemaskowana komórka szpiegowska miała prowadzić operacje zarówno w Słowenii, jak i za granicą.

Szpiegostwo jest w Słowenii karane wyrokami od sześciu miesięcy do pięciu lat więzienia. „Slovenia Post” zauważa jednak, że w tym wypadku aresztowani mogą zostać skazani na 8 lat. Do wyroku za szpiegostwo może bowiem dojść nawet trzyletni wyrok za posługiwanie się sfałszowanymi dokumentami.

Niewygodna prawda w Polsat News. Sadowski: Samochody elektryczne są bardziej nieekologiczne [VIDEO]

REKLAMA