To koniec Grupy Wyszehradzkiej? Nowy prezydent Czech sceptycznie o projekcie

Prezydent Czech Petr Pavel (CTK Photo/Roman Vondrous) Dostawca: PAP/CTK
Prezydent Czech Petr Pavel (CTK Photo/Roman Vondrous) Dostawca: PAP/CTK
REKLAMA

Nowo wybrany prezydent Czech, Petr Pavel, w wywiadzie dla niemieckiego Deutsche Welle mówi o Grupie Wyszehradzkiej. Polityk i były wojskowy zapowiedział swoją podróż do Polski i skrytykował Węgry.

Jednym z głównych tematów, o jakie niemieckie medium wypytywało Pavla, była wojna na Ukrainie. Dziennikarze chcieli się dowiedzieć, co nowy prezydent sądzi i prognozuje zarówno jako głowa państwa, jak i były szef Komitetu Wojskowego NATO.

REKLAMA

Pavel stwierdził, że Ukraina musi wygrać wojnę i to musi być zwycięstwo wojskowe. Prezydent Czech stwierdził, iż „Rosja musi przegrać, by zrozumieć swój błąd”.

Polityk wyraził też dumę z tego, że Czechy wspierają walczącą Ukrainę i zapowiedział, że jego ojczyzna będzie robiła to dalej.

Pavel pojedzie na Słowację, do Polski i na Ukrainę

Nowy czeski prezydent zapowiedział, że w pierwszą podróż zagraniczną wybiera się pan na Słowację, w kolejną do Polski. Nad Wisłę Pavel zamierza przyjechać, by zapewnić Polaków, że wbrew temu, co sugerował jego kontrkandydat Andrej Babiš, jeśli Polska zostanie zaatakowana, to Czesi przyjdą jej z odsieczą w myśl 5 art. NATO.

Trzecim państwem, które Pavel zamierza odwiedzić, jest Ukraina. Czeski prezydent ma nadzieję, że pojedzie tam razem z prezydent Słowacji Zuzaną Čaputovą.

To koniec Grupy Wyszehradzkiej

Petr Pavel powiedział w wywiadzie, że jest sceptyczny w stosunku do Grupy Wyszehradzkiej (zrzeszenia Polski, Czech, Słowacji i Węgier). Stwierdził, że jeśli „w jakimś ugrupowaniu występują dość zasadnicze różnice w kwestiach pryncypiów, wtedy ciężko szukać wspólnych stanowisk”.

Z drugiej strony prezydent powiedział, że nie chce być rzecznikiem likwidacji grupy. Polityk przyznał, że tym, co najbardziej uwiera go w zrzeszeniu państw, jest podejście Węgier do kwestii Ukrainy i Rosji. Pavel zasugerował także, że jeśli Grupa Wyszehradzka miałaby przetrwać, to być może należałoby pomyśleć o „szerszym gronie państw Europy Środkowo-Wschodniej, które zajmowały podobne stanowiska wobec Ukrainy, i wykorzystać ich potencjał do forsowania wspólnych stanowisk w Unii”.

Korwin-Mikke o nowym prezydencie Czech: „Wygrał pachołek Zachodu, USA i LGBTQZ”

REKLAMA