
6 maja 2023 roku miała miejsce koronacja Karola III na króla Wielkiej Brytanii. Uroczystości towarzyszyły protesty lewicowców, którzy są przeciwnikami monarchii.
Radykalni demokraci i lewicowcy chcący obalenia monarchii brytyjskiej wyszli na ulice na kilka godzin przed początkiem koronacji.
Protestujący zebrali się na placu Trafalgar, którędy miała przejść uroczysta procesja z królem. W sumie na proteście pojawiło się około tysiąca przeciwników niewybieralnej głowy państwa.
Protestujący nosili żółte koszulki z napisem „To nie mój król” oraz trzymali w dłoniach transparenty z takim samym hasłem.
Anti-monarchy Brits gathered in Trafalgar Square, London chanting "Not My King” ahead of King Charles III's coronation
Press pic.twitter.com/L4rGfUeXS4— Spriter (@Spriter99880) May 6, 2023
Przeciwnicy monarchii żądają wprowadzenia w jej miejsce systemu w pełni demokratycznego – na przykład prezydenckiego.
– Nie mam wpływu na to, kto zostanie królem. Chciałbym móc oddawać głos na kandydata na przywódcę, demokracja w Wielkiej Brytanii byłaby większa – mówi jeden z protestujących o imieniu Malcolm.
Protestujących przepędziła policja, która zatrzymała liderów i organizatorów protestu. Tymczasem król Karol został oficjalnie koronowany na władcę Zjednoczonego Królestwa.
“Down with the monarchy!” Protesters jeer King Charles as he passes en route to his Coronation ceremony in London #Coronation #CoronationWeekend pic.twitter.com/3Sl1BXXOvn
— Urban Pictures (@Urban_Pictures) May 6, 2023
Nowy król ma władzę podobną do polskiego prezydenta, a w niektórych obszarach nawet szerszą. Więcej na ten temat w poniższym tekście:
Koronacja króla Karola III. Jaką władzę będzie miał brytyjski monarcha? [VIDEO]