Pielęgniarka zabiła dwie osoby. Twierdzi, że zrobiła to z litości

Śmierć, Heather Pressdee Źródło: Pixabay, FB, collage
Śmierć, Heather Pressdee Źródło: Pixabay, FB, collage
REKLAMA

Stan Pensylwania w USA. Pielęgniarka Heather Pressdee zabiła dwie osoby i usiłowała zabić trzecią. Kobieta twierdzi, że zrobiła to wszystko z litości.

40-letnia Heather Pressdee pracowała jako pielęgniarka w Quality Life Services w Butler w stanie Pensylwania. Kobieta została oskarżona o zamordowanie dwóch osób i usiłowanie zamordowania trzeciej poprzez dotkliwe poranienie.

REKLAMA

śledczy ustalili, że Pressdee dopuściła się następujących przestępstw: zabójstwo, usiłowanie zabójstwa, napaść kwalifikowaną, zaniedbanie osoby wymagającej opieki i lekkomyślne narażenie na niebezpieczeństwo.

– Postawione w tej sprawie zarzuty pokazują, że doszło do bezdusznego znęcania się przez zawodową pielęgniarkę nad niezwykle bezbronnymi pacjentami. Jak wskazują zarzuty, były to umyślne i celowe działania, popełnione przez opiekuna, któremu powierzono opiekę nad tymi ofiarami – podkreślał Michelle Henry, prokurator stanu Pensylwania (Fox News).

Kobieta twierdzi, że nie zrobiła niczego złego i ma usprawiedliwienie dla swojej zbrodni. Uważa, że kierowała nią litość.

Kobieta wiedziała, że trójka pacejntów – 55-, 83- i 73-latek – mieszkali w złych warunkach. Wszyscy trzej zamieszkiwali mieszkania w pokojach z jedną wspólną łazienką.

Kobiecie serce się krajało, gdy widziała ich biedę, więc stwierdziła, że humanitarniej będzie ich zabić zastrzykiem z insuliny.

REKLAMA