Marciniak wyjaśnia, co robił na konferencji Mentzena. Sommer zniesmaczony: Stalinizm wiecznie żywy

Szymon Marciniak, Tomasz Sommer Źródło: Everest, PAP, collage
Szymon Marciniak, Tomasz Sommer Źródło: Everest, PAP, collage
REKLAMA

Stowarzyszenie Nigdy Więcej doniosło do UEFA na sędziego Szymona Marciniaka za to, że wziął udział w biznesowej konferencji EVEREST współorganizowanej przez Sławomira Mentzena. Sędzia złożył obszerne wyjaśnienia, co zniesmaczyło redaktor naczelnego Najwyższego Czasu! – Tomasza Sommera.

Sędzia Szymon Marciniak to obecnie jeden z najbardziej uznanych arbitrów piłkarskich na świecie. Dość wspomnieć, że był głównym sędzią finału ostatnich Mistrzostw Świata w Katarze, a 10 czerwca ma prowadzić finałowe spotkanie Ligi Mistrzów między Manchesterem City i Interem Mediolan.

REKLAMA

Ostatnio Marciniak był także prelegentem na zamkniętej konferencji EVEREST (bilety kosztowały nawet kilka tysięcy złotych), skierowanej do ludzi biznesu, a współorganizowanej przez Sławomira Mentzena.

Nieważne, że konferencja EVEREST nie miała nic wspólnego z polityką, a znani prelegenci mówili o tym, jak odnieść sukces w biznesie. Donosicielom z Stowarzyszenia Nigdy Więcej przeszkadzał sam fakt, że szef Nowej Nadziei był związany z wydarzeniem.


Czytaj więcej: Donieśli na słynnego polskiego sędziego, bo wystąpił u Mentzena. Polityk komentuje sprawę


Marciniak wydaje oświadczenie

Polski sędzia zdążył już odnieść się do zarzutów stawianych mu przez Stowarzyszenie Nigdy Więcej.

„Będąc od wielu lat międzynarodowym sędzią piłkarskim, zawsze na pierwszym miejscu stawiam fair play oraz szacunek do drugiego człowiek i pragnę przekazywać te najwyższe wartości innym. Zawsze odcinam się od przejawów rasizmu i antysemityzmu i braku tolerancji, co pokazuję na meczach, w których sędziuję. Zawsze mówię stop nienawiści i będę propagować, że najważniejsze jest bycie dobrym człowiekiem” – napisał polski arbiter.

Stanowisko PZPN

Sprawa jest na tyle głośna, że w głos w niej zabrał także Polski Związek Piłki Nożnej. Na stronie PZPN czytamy, że związek „niezwłocznie podjął działania mające wyjaśnić okoliczności udziału Szymona Marciniaka w konferencji, na której obecny był również polityk Sławomir Mentzen”.

„Szymon Marciniak złożył PZPN obszerne wyjaśnienia omawianej sytuacji. Wynika z nich, że nie zna Sławomira Mentzena ani nigdy z nim nie rozmawiał. Po rozmowie z arbitrem oraz zapoznaniu się z zebranym materiałem dowodowym, PZPN odrzuca jakiekolwiek oskarżenia skierowane w kierunku Szymona Marciniaka” – pisze Polski Związek Piłki Nożnej w komunikacie.

PZPN zauważa, że „wiece polityczne” Sławomira Mentzena odbywały się w innych miastach i terminach, a wydarzenie Everest nie miało charakteru politycznego.

UEFA przyjmuje przeprosiny Marciniaka

UEFA rozpatrzyła już skargę od Stowarzyszenia Nigdy Więcej i wydała werdykt w sprawie polskiego sędziego. Organizacja zdecydowała, że sędzia Marciniak wystarczająco się już ukorzył i nie będzie wyciągać wobec niego konsekwencji.

„Po oświadczeniu pana Marciniaka, UEFA przyjęła jego głębokie przeprosiny i wyjaśnienia. UEFA skontaktowała się również z NEVERAGAIN, organizacją pozarządową stowarzyszoną z siecią FARE, która zgłosiła początkowe obawy dotyczące zaangażowania pana Marciniaka w to wydarzenie. Zażądali, aby pan Marciniak pozostał w roli sędziego na nadchodzący finał Ligi Mistrzów UEFA, stanowczo twierdząc, że usunięcie go podważyłoby promocję przeciwdziałania dyskryminacji.

Na podstawie dostarczonych informacji UEFA potwierdza, że pan Marciniak będzie pełnił swoją rolę sędziego finału Ligi Mistrzów UEFA 2023.

UEFA jest zaangażowana we wspieranie integracyjnego, pełnego szacunku i uczciwego środowiska piłkarskiego i zdecydowanie sprzeciwia się nienawiści, dyskryminacji i nietolerancji. Ponawiamy nasze zobowiązanie do promowania jedności, szacunku i fair play w pięknej grze.

Z niecierpliwością czekamy na ekscytujący finał Ligi Mistrzów UEFA pomiędzy Manchester City FC i FC Internazionale Milano w przyszłym tygodniu na Stadionie Olimpijskim Atatürka” – czytamy w komunikacie UEFA.

Sommer zniesmaczony: Stalinizm wiecznie żywy

Reakcja słynnego polskiego sędziego zniesmaczyła redaktora naczelnego Najwyższego Czasu!. Tomasz Sommer porównał komentarz Marciniaka do podobnych wydarzeń z czasów słusznie minionych.

„Sędzia Marciniak złożył samokrytykę. Stalinizm ciągle żywy” – napisał w swoich mediach społecznościowych dziennikarz i historyk.

REKLAMA