Na Nowogrodzkiej huczy od plotek. Kaczyński wykonał niespodziewany ruch

Jarosław Kaczyński. Foto: PAP
Jarosław Kaczyński. Foto: PAP
REKLAMA

Nastroje w Prawie i Sprawiedliwości są podobno dalekie od dobrych. W najbliższych godzinach zbierze się klub, na którym niespodziewanie pojawi się Jarosław Kaczyński. Ma „wstrząsnąć posłami”.

Jak twierdzą informatorzy Wirtualnej Polski, w szeregach PiS-u panuje niemały popłoch po tym, gdy okazało się, że Kaczyński weźmie udział w posiedzeniu klubu. Robi to tylko wtedy, gdy podejmowane są ważne decyzje.

REKLAMA

Skąd taka decyzja Kaczyńskiego? Podobno gros osób nie jest zadowolona z tego, jak przebiega raczkująca kampania wyborcza. Na sztab spada sporo krytyki – na razie głównie wewnątrz partii. Ale i w mediach można coraz częściej usłyszeć krytyczne słowa od osób blisko związanych z obozem władzy, choć nienależących do PiS. Nieprzychylne uwagi wygłosili już chociażby Adam Bielan czy Marcin Mastalerek.

Posłowie podobno spodziewają się, że atmosfera na spotkaniu będzie napięta. – Jesteśmy w zawieszeniu, przydałby się jasny komunikat, jaki jest plan na najbliższe tygodnie, jak ma wyglądać kampania – mówi źródło Wirtualnej Polski w PiS.

Kaczyński ma podobno wygłosić ostre reprymendy, „wstrząsnąć posłami” i „wyprowadzić niektórych z letargu”.

PiS wciąż prowadzi w sondażach, choć w partii liczono na lepszy efekt po kolejnych obietnicach socjalnych, w tym podwyższenia świadczenia na dziecko do 800 złotych czy bezpłatnych leków dla dzieci i seniorów. Nic takiego nie nastąpiło.

Nie rozumiem publicznego prania brudów. Krytyków działań sztabu jest więcej, ale nie wiemy, jak do tego odnosi się prezes. Dobrze byłoby usłyszeć, w którą stronę idziemy i co planujemy – stwierdził w rozmowie z wp.pl inny z posłów PiS, pragnący zachować anonimowość.

REKLAMA