Chwała prezesowi Kaczyńskiemu i hańba opozycji – mówił w Radiu Zet były antysystemowiec Paweł Kukiz. Polityk jest zachwycony propozycją referendum ws. przyjęcia uchodźców i przeciwników tego pomysłu nazywa „bolszewikami”.
Nie zgodzimy się na to, nie zgadza się na to także naród polski, ta kwestia musi być przedmiotem referendum i my to referendum zorganizujemy – zapowiedział w czwartek w Sejmie prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Były antysystemowiec, a obecnie cichy koalicjant władzy, Paweł Kukiz, jest zachwycony pomysłem lidera Prawa i Sprawiedliwości, a przeciwniku referendum nazywa „bolszewikami”.
– Chwała panu prezesowi Kaczyńskiemu i PiS za to, że coraz głośniej mówi o referendach i hańba opozycji, która je blokuje – oświadczył w Radiu Zet Paweł Kukiz.
Polityk popiera też pomysł, by referendum odbyło się tego samego dnia, co wybory parlamentarne, by jedno i drugie wydarzenie obsługiwała ta sama komisja.
– Dlatego PiS, czy generalnie Sejm powinien jak najszybciej uchwalić ustawę umożliwiającą połączenie komisji. Jedna komisja powinna liczyć i głosy oddane w wyborach, i głosy oddane w referendum – powiedział Kukiz.
Poseł twierdzi, że w USA „jednego dnia wybiera się sędziego, wskazuje senatora, wskazuje radę szkoły i jest pytanie referendalne, na jednej kartce”.
– W krajach cywilizowanych i demokratycznych na świecie jest to w ten sposób prowadzone – stwierdził lider Kukiz’15.