Wart Pac pałaca? W Niemczech zastąpili flagę „tęczową”, sztandarem ze… swastyką

LGBT w UE Źródło: Pixabay
LGBT w UE Źródło: Pixabay
REKLAMA

Policja niemiecka poszukuje osobników, którzy ściągnęli stale obecną, dużą flagę LGBT na dworcu Neubrandenburg we wschodnich Niemczech. Gest byłby zrozumiały, gdyby nie to, że w to miejsce powiesili flagę ze swastyką.

W Niemczech podpada to pod zakazane propagowanie „nazistowskiej ideologii”, więc kara będzie spora. Być może jednak, sprawcy tego czynu chcieli po prostu przypomnieć, że przedwojenna pilność w propagowaniu brunatnej, ale wówczas „słusznej ideologii”, do niczego dobrego nie doprowadziła. Dzisiaj podobnie jest z ich zamiłowaniem do pseudo-tęczy.

REKLAMA

Flagę hitlerowską zdjęła policja i w sobotę wydała komunikat o poszukiwaniu świadków tej podmiany. Nie jest to pierwszy taki przypadek na dworcu kolejowym w 60-tysięcznym mieście położonym na północ od Berlina.

Tęczowa flaga, którą ozdobili stację na stałe, była już kilkakrotnie kradziona. To jedna knie zniechęciło „tęczowych” propagandzistów z DB i takową flagę ponownie wywieszali. Władze miasta, uważają, że zastąpienie jej tym razem symbolem nazizmu oznacza „eskalację” zachowań, a „gloryfikowanie nieludzkiej ideologii narodowego socjalizmu osiąga nowy wymiar”.

Można jednak uznać, że sprawcy chcieli pokazać, że takie permanentne ideologizowanie, po prostu przypomina czasy nazizmu, choćby flaga nowej ideologii totalnej byłą nawet i bardziej kolorowa. Miasto zapowiada złapanie i przykładne ukaranie sprawców „z całą surowością”.

Dochodzenie dotyczy użycia „niekonstytucyjnych symboli”, za które grozi kara do trzech lat więzienia. Niemieckie prawo surowo zabrania używania haseł nazistowskich oraz publicznego pokazywania swastyk lub innych symboli Trzeciej Rzeszy, a o tym, że Niemcy na żartach się nie znają, nie trzeba nikogo przekonywać.

Źródło: RTBF

REKLAMA