Lekarze zapowiadają strajk. Nie ma kontaktu z nową minister zdrowia

Katarzyna Sójka.
Katarzyna Sójka, minister zdrowia w rządzie PiS. / Fot. PAP
REKLAMA

Lekarze zapowiadają strajk. Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Łukasz Jankowski przekazał, że nie ma żadnego kontaktu z nową minister zdrowia Katarzyną Sójką. Od dwóch dni nie odbiera telefonu.

Jankowski gościł w Radiu ZET, gdzie mówił o tym, w jak fatalnym stanie służbę ochrony zdrowia pozostawił Adam Niedzielski. Chciałby przedstawić swoje pomysły na poprawę systemu nowej minister, ale ta od dwóch dni nie odbiera.

REKLAMA

Niestety, na razie bez rezultatu (dodzwonienie się – red.). Wysłałem jej SMS. Na razie nie odpisała. Pewnie jest bardzo zajęta – mówił kpiąco.

Prezes NRL powiedział, że wysłał już Katarzynie Sójce postulaty, które ta powinna spełnić w ciągu 8 tygodni. Czego domagają się lekarze? – M.in. audytu i poinformowania opinii publicznej o tym, co się stało, (…) poradzenia sobie ze zjawiskiem tzw. receptomatów, (…) zniesienia obowiązku określenia refundacji na receptach przez lekarzy – wylicza Jankowski.

Ocenił, że po ostatniej rewolucji w kwestii wystawiania recept, wprowadzonej przez Niedzielskiego, zaufanie do systemu e-zdrowia „jest bardzo nadszarpnięte”.

Zdarzają się pacjenci, którzy jeszcze dziś pytają lekarzy czy mogą skończyć terapię, np. lekami psychotropowymi albo czy mogą mieć ich nie wypisywanych na recepcie, tylko otrzymać w inny sposób – opisuje sytuację. Dodaje również, że lekarze zwracają się NRL i mówią: – Chcielibyśmy ujawnić sytuację, w której nie wypisaliśmy leków pacjentowi, bo system nie zadziałał, ale boimy się, że ktoś sprawdzi nasze recepty.

Dało się już słyszeć głosy, że zaczniemy wypisywać recepty papierowe, by chronić naszych pacjentów. To nam pacjenci przekazują swoje najgłębsze tajemnice, nie wyobrażam sobie, byśmy wpisywali je do systemu, który nie jest bezpieczny – mówi lekarz. Jego zdaniem odbudowania zaufania zajmie miesiące.

Pytany o strajk lekarzy, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej zapowiada: – Poprzemy nie tylko strajk lekarzy, ale i postulaty strajkujących i będziemy współuczestniczyć w tym proteście.

Sęk w tym, że Jankowski reformę systemu rozpocząłby od… wzrostu nakładów finansowych na ochronę zdrowia. Co roku pieniądze do systemu są dosypywane i co roku nie przynosi to żadnych rezultatów. Gros osób łudzi się jednak, że tym razem to już na pewno się uda. Tylko potrzeba jeszcze więcej pieniędzy.

Podsumowując prawie trzy lata rządów Niedzielskiego w ministerstwie zdrowia ocenił, że do tej pory mieliśmy „autorytarny sposób zarządzania resortem” oraz atmosferę, która nie sprzyja zaufaniu pacjentów do lekarzy i lekarzy do systemu. – To są ruiny systemu pozostawione po poprzednich miesiącach – podsumował w Radiu ZET Jankowski.

REKLAMA