Korwin-Mikke: Idioci niech tego nie czytają. To dla nich za trudne

Janusz Korwin-Mikke Źródło: YouTube
Janusz Korwin-Mikke Źródło: YouTube
REKLAMA

Janusz Korwin-Mikke wyjaśnił w mediach społecznościowych, dlaczego państwowa służba zdrowia nie jest wcale lepsza od prywatnej. Wskazał, że każdy powinien mieć prawo do decydowania o sobie.

Na wstępie legendarny wolnościowiec zastrzegł: „UWAGA: idioci niech tego nie czytają; to dla nich za trudne!”.

REKLAMA

„Powiedzmy, że żyję w Dzikim, Drapieżnym Kapitaliźmie i choruję: Lekarze twierdzą, że mam przed sobą miesiąc życia – ale jak zapłacę 50 milionów za jakąś operację i kurację to pożyję jeszcze dwa lata. Dzieci gotowe są wziąć pożyczkę i potem spłacać ją całe życie – ale, oczywiście, odmawiam. Trudno: nawet śp.Dawidowi Rockefellerowi nie udało się dożyć 200 lat…” – napisał.

„A Wy chcecie, by w socjaliźmie Nasz Właściciel musiał wyłożyć KAŻDĄ sumę na przedłużanie życia niewolnikowi? On, oczywiście, tego nie robi; nie może – nawet, gdyby chciał” – dodał.

Jak podkreślił Korwin-Mikke, decyzja o niepodejmowaniu kuracji nie jest wcale rzadka. W ocenie polityka, w tym „nie ma nic niezwykłego, ani heroicznego”. Wskazał, że „ćwierć ludzi” podejmują ją prowadząc niezdrowy tryb życia: „hodują zwały tłuszczu, siedzą całe życie przed telewizorem, albo piją morze alkoholu”. Jak dodał, „lekarze im mówią, że przez to skracają sobie życie o dwa lata. No, i skracają – bo lubią jeść, pić lub się gapić”.

„Czyli: decyzja o podjęciu zdrowego trybu życia jest dla nich może i bardziej trudna, niż decyzja o wydaniu 5 milionów na kurację. I decyduję się żyć krócej o te dwa lata” – stwierdził.

„Powiecie: ostrzeżeniom dietetyków ludzie nie wierzą – a tu przy moim łóżku stoi konsylium… sytuacja nieporównywalna. NIEPRAWDA! Może się zdarzyć, że zaoszczędzę te 50 milionów – a mimo to przeżyję dwa lata – lub odwrotnie: zapłacę – a po miesiącu i tak umrę; Rockefeller na przykład umarł, choć zapłacił…” – skwitował.

„Podobnie z z niektórymi szałaputami: żre jak świnia, chla na umór, nie słucha łapiduchów – a dożywa 110 lat. Takie przypadki się zdarzają – i cała medycyna jest wtedy bezsilna” – zakończył.

REKLAMA