
U wybrzeży Lesbos utonęło w poniedziałek czterech migrantów próbujących przepłynąć łodzią na tę grecką wyspę z Turcji – poinformowała grecka straż przybrzeżna. Uratowano 18 migrantów, którzy zostali przewiezieni do portu w Mitylenie. Nie podano dalszych szczegółów.
Położoną w północno-wschodniej części Morza Egejskiego wyspę Lesbos dzieli od Turcji w najwęższym miejscu ok. 10 km.
Grecja jest od lat jednym z głównych państw Unii Europejskich, mierzących się z fala migrantów i uchodźców z Bliskiego Wschodu, Azji i Afryki, którzy próbują nielegalnie dostać się do tego kraju i dalej na zachód kontynentu.
W 2023 roku do Grecji przybyło już w ten sposób ponad 15,6 tys. osób, z czego blisko 12 tys. drogą morską – wynika z danych Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców (UNHCR).
W patrolowaniu przybrzeżnych akwenów oddzielających Grecję od Turcji pomaga europejska agencja Frontex.
Na tym terenie doszło do wielu katastrof łodzi z migrantami, które mimo prowadzonych akcji ratunkowych, często kończyły się ofiarami śmiertelnymi.
Jak przypomina AFP, media i organizacje pozarządowe zajmujące się prawami człowieka oskarżają siły greckie o nielegalne wypychanie łodzi z migrantami na wody tureckie, by ograniczyć liczbę przybywających.