Bitwa na pomidory. Ponad 20 tysięcy uczestników rzucało w siebie

W Apulii, na plaży, pojawił się keczup. I majonez. Zdjęcie ilustracyjne: Canva
W Apulii, na plaży, pojawił się keczup. I majonez. Zdjęcie ilustracyjne: Canva
REKLAMA

Ponad 20 tys. osób, zarówno zagranicznych turystów, jak i mieszkańców Hiszpanii, wzięło w środę udział w organizowanej co roku w mieście Bunol, na wschodzie kraju, bitwie na pomidory, tzw. Tomatinie.

Podczas tegorocznej edycji wydarzenia do centrum miasta zwieziono ciężarówkami 150 ton dojrzałych pomidorów, którymi uczestnicy Tomatiny mogli w siebie rzucać. Zabawa rozpoczęła się dokładnie w południe.

REKLAMA

Trwająca godzinę walka w centrum Bunol pozostawiła jego ulice, a także ściany budynków i walczących przesiąkniętych pomidorowym miąższem.

W środę po południu służby hiszpańskiego miasta rozpoczęły przy wsparciu strażków mycie ulic. Uczestnicy pomidorowej bitwy mogli się umyć w rozstawionych w centrum Bunol prowizorycznych prysznicach.

Wstęp na tegoroczny festiwal Tomatiny w Bunol, uznawany za jedną z największych atrakcji turystycznych Hiszpanii, kosztował 12 euro.

Za pierwszą edycję Tomatiny uznaje się bitwę na pomidory, do której doszło w ostatnią środę sierpnia 1945 r. w Bunol pomiędzy dwoma lokalnymi nastolatkami. Od tamtej pory co roku organizowane są tam walki na pomidory.

(PAP)

REKLAMA