Minister zdrowia zaoferował prezerwatywy „dzieciom do 6 lat”

Zdjęcie ilustracyjne. / foto: Pixabay
Zdjęcie ilustracyjne. / foto: Pixabay
REKLAMA

Francuski minister zdrowia Francji Aurélien Rousseau złożył ofertę darmowych prezerwatyw dla dzieci do lat 6. Wpadkę ministra zdrowia tłumaczono jego… południowym akcentem. W „świecie postępu” może jednak chodzić o podświadomość.

Minister zdrowia Aurélien Rousseau ogłosił zamiar objęcia darem prezerwatyw „osób poniżej 6 roku życia”. Było przejęzyczenie, ponieważ w rzeczywistości jego oferta dotyczyła osób poniżej 26 roku życia.

REKLAMA

Do incydentu doszło zaraz po posiedzeniu Rady Ministrów w środę 27 września. Kiedy dziennikarzom po jego anonsie opadły szczęki, Aurélien Rousseau zreflektował się i wyjaśniał pomyłkę swoim południowym akcentem. Ten polityk pochodzi z departamentu Gard.

Oświadczył, że chodzi o wiek do 26 lat i przeprosił, jeśli „zaniepokoił obecnych” przekręconym wiekiem beneficjentów „pomocy państwa” w swoim oświadczeniu.

Wystąpienie ministra zdrowia dotyczyło nowych obietnic rządu. „Darmowe” prezerwatywy dla młodzieży, za które zapłacą podatnicy, zapowiadał wcześniej sam prezydent Emmanuel Macron. Poza kondomami będzie też zwrot kosztów „ochrony menstruacyjnej” dla uczennic i studentek w trudnej sytuacji.

Od 1 stycznia 2023 roku w ramach ubezpieczenia zdrowotnego w 100% refundowane są prezerwatywy kilku marek. Osoby poniżej 26 roku życia nie muszą się zgłaszać do lekarza po recepty, które są podstawą refundacji. Wystarczy udać się do apteki i pokazać kartę ubezpieczenia Vitale.
Tylko czemu wykluczyli emerytów?

REKLAMA