
Wielkiego rozmiaru niewybuch znaleziono we Wrocławiu. To bomba ważąca 250 kg. Saperzy rozpoczęli w sobotę rano akcję usuwania tego niewybuchu z czasów II wojny światowej. Ewakuowano mieszkańców w promieniu 400 metrów od tego niewypału.
Niewypał znaleźli w piątek robotnicy na placu budowy przy ul. Braniborskiej.
Trwa akcja podjęcia niewybuchu przez saperów.
Mnóstwo ludzi musi opuścić swoje lokale. „Po zakończeniu ewakuacji będziemy mogli ocenić, ile osób musiało opuścić na czas akcji saperskiej swoje mieszkania – powiedział rzecznik Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu Łukasz Dutkowiak.
Ewakuacją objęci są mieszkańcy pobliskich nieruchomości – w promieniu 400 metrów od niewybuchu. To obszar ograniczony ulicami od zachodu: Litomską, placem Strzegomskim, Smolecką, od północy: Kruszwicką, od wschodu: Szczepińską, Nabycińską, a od południa: Robotniczą.
Miejskie Centrum Zarządzania Kryzysowego przygotowało autobusy, które posłużą za ewentualne schronienie na czas ewakuacji. Pojazdy są dostępne przy ulicy Poznańskiej i na pl. Solidarności.
Wrocław był miastem ciężko doświadczonym podczas II Wojny Światowej. Od 13 lutego 1945 r. był oblężony przez Armię Czerwoną. Skapitulował dopiero 5 maja, a więc po upadku Berlina. Miasto podczas walk zostało w 70% zniszczone.
Źródło: PAP. Polsat News