
REKLAMA
Poseł Konfederacji Grzegorz Braun chciał złożyć wniosek formalny przed wystąpienie premiera Mateusza Morawieckiego. Marszałek Witek wyłączyła mu mikrofon i wyprosiła go z mównicy.
Grzegorz Braun zgłosił się aby złożyć wniosek formalny o uzupełnienie porządku obrad. Marszałek Sejmu najpierw udawała, że nie widzi posła Konfederacji, a następnie wyłączyła mu mikrofon i wyprosiła go z mównicy.
REKLAMA
Polityk próbował przedstawić swój wniosek przy wyłączonym mikrofonie, ale od razu podbiegł do niego Marek Suski z PiS i zaczął go odciągać od mównicy.
Jest to oczywiście karygodne i skandaliczne kneblowanie ust legalnie wybranemu posłowi merytorycznej, prawicowej opozycji.
REKLAMA