
Premier Iraku, Adile Abdule-Mahdi wezwał ambasadora USA. Rozmawiają o wycofaniu wojsk USA.
Premier Iraku poinformował amerykańskiego dyplomatę o wspólnych krokach jakie trzeba podjąć, by ułatwić wycofanie wojsk USA z kraju.
Jest to efekt rezolucji, jaką przyjął w niedzielę iracki parlament, która obliguje rząd do podjęcia działań na rzecz usunięcia obcych wojsk z Iraku.
Przed głosowaniem premier Adil Abdul-Mahdi w swoim wystąpieniu rekomendował takie właśnie rozwiązanie. Mówił, że jest to w interesie zarówno Bagdadu jak i Waszyngtonu.
Zabicie irańskiego generała Kassema Sulejmaniegookreślił jako „zabójstwo polityczne”. Mówił, że Sulejmani był w Bagdadzie na jego zaproszenie.
Wczoraj iracki MSZ wezwał amerykańskiego ambasadora w Bagdadzie w związku z „rażącym naruszeniem suwerenności kraju”. Za takie uznano ataki na irackie milicje i zabicie Sulejmaniego.
#BREAKING: Iraq’s PM Adil Abdul al-Mahdi invokes US ambassador to Baghdad, informs him joint steps must be taken in order to facilitate the withdrawal of American forces in Iraq and implement the parliamentary decision that sought to oust foreign forces — Rudaw reporter. pic.twitter.com/cTsPcDkwL5
— Rudaw English (@RudawEnglish) January 6, 2020