Karuzela śmiechu. Lubnauer tłumaczy wpadki Kidawy-Błońskiej. „Energia Nowoczesnej jest potrzebna w kampanii” [VIDEO]

Ryszard Petru i Katarzyna Lubnauer. Foto: PAP
Ryszard Petru i Katarzyna Lubnauer. Foto: PAP
REKLAMA

Katarzyna Lubnauer była gościem w „Salonie politycznym Trójki”. Na antenie Polskiego Radia tłumaczyła, z czego wynikają wpadki Małgorzaty Kidawy-Błońskiej.

W rozmowie z Beatą Michniewicz wiceprzewodnicząca KO stwierdziła, że „energia Nowoczesnej jest potrzebna w kampanii prezydenckiej, by dodać dodatkowego napędu”. Wygląda na to, że słowa Lubnauer już dawno wzięła sobie do serca Małgorzata Kidawa-Błońska. Kandydatka KO na prezydenta chyba zdołała prześcignąć Ryszarda Petru.

Lubnauer zapowiedziała, że w sztabie Małgorzaty Kidawy-Błońskiej znajdą się przedstawiciele dogorywającej .Nowoczesnej. Prawdopodobnie będzie to Adam Szłapka, obecny przewodniczący partii założonej przez Petru. Członkowie .N mieliby znaleźć się także w sztabach regionalnych. Najwyraźniej ktoś chce sprawić, by kandydatka KO zawędrowała do swojej Japonii.

REKLAMA

Na razie wiadomo, że na czele sztabu Kidawy-Błońskiej stoi Michał Gramatyka, poseł KO. Z funkcji tej miał zrezygnować Bartosz Arłukowicz, ze względu na to, że nie dostałby „pełni władzy w sztabie”. O tym, że to właśnie były minister zdrowia będzie prowadził kampanię prezydencką KO mówiło się jeszcze w połowie stycznia.

Jeżeli się odpowiednią ilość razy człowiek wypowiada, to każdemu z nas zdarzają się przejęzyczenia – mówiła Lubnauer.

Ale niektórym częściej. I myślę, że pani Małgorzata Kidawa-Błońska niestety w tej prekampanii jest tą osobą, której zdarza się to częściej – wtrąciła Beata Michniewicz.

Mam wrażenie, że część z tych rzeczy, które się nazywa przejęzyczeniami, tak naprawdę jest niezrozumieniem tego, jaka jest główna idea jej wypowiedzi – stwierdziła z kamienną twarzą Lubnauer.

Źródła: Polskie Radio/Twitter

REKLAMA