
Rafał Ziemkiewicz w TV Republika w prosty sposób powiedział o co chodzi kaście sędziowskiej. Nie o nasze dobro, ale o swój interes. „Tutaj nie chodzi o reformę sądów tylko o złamanie starego układu w sądownictwie” – stwierdził popularny publicysta.
Rafał Ziemkiewicz w programie „Dzień dobry Polsko” poruszył kwestię zmian, jakie zachodzą w wymiarze sprawiedliwości. Przypomnijmy, że dwa dni temu prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę dyscyplinującą sędziów.
– Tak naprawdę tutaj nie chodzi o reformę sądów, tutaj chodzi o złamanie starego układu w sądownictwie. Co zapewne jest niezbędnym warunkiem dokonania jakiejkolwiek reformy – powiedział Ziemkiewicz.
– Przecież cała wojna jest o ten KRS. Oni, ci rokoszanie, starają się zrobić wszystko, żeby nowy KRS uznać za nielegalny, bo zbliża się główna bitwa, czyli w kwietniu kończy się kadencja pani Gersdorf – powiedział Ziemkiewicz.
Zapytany czy to zamieszanie z sędziami może doprowadzić do opuszczenia przez Polskę UE, stwierdził.
– Jeśli ktoś straszy polexitem, to nie dlatego polexit nastąpi, że ustawą podpisaną przez prezydenta potwierdzono to, że jak słusznie zauważyła Pani sędzia Piwnik, a przecież była ministrem w rządzie bynajmniej nie PiS, że zapisano w ustawie wszystko to, co już wcześniej było w uchwale KRS-u z 2003 roku.
– Czyli właściwie stan prawny się nie zmienił, tylko ranga tych zakazów jest większa. Więc nie to nas wyprowadza z Unii Europejskiej, tylko właśnie działalność takich eko- świrów, którzy chcą zakazać jedzenia mięsa. Nie wiem co czerwony ma do mięsa. – dziwił się Ziemkiewicz.
Źródło: TV Republika