
Premier Mateusz Morawiecki i minister zdrowia Łukasz Szumowski ogłosili 13 marca stan zagrożenia epidemicznego w Polsce. Co to oznacza?
– Stan zagrożenia epidemicznego wynika tylko z troski. Im wolniej będzie narastała epidemia, im wolniej będzie przyrastała liczba pacjentów zarażonych wirusem, tym większa szansa, że wszyscy pacjenci będą mogli być leczeni i wyzdrowieć – powiedział minister zdrowia Łukasz Szumowski.
Stan zagrożenia epidemicznego. Co to oznacza w praktyce?
Nowa sytuacja w której znaleźli się obecnie Polacy oznacza:
- tymczasowe przywrócenie granic – pełne kontrole na wszystkich granicach (na 10 dni z możliwością przedłużenia)
- 14 dniowa kwarantanna po przekroczeniu granicy
- zakaz wjazdu do Polski dla cudzoziemców
- granice pozostają otwarte dla przepływu towarów
- zawieszenie międzynarodowych połączeń lotniczych, pasażerskich i lotniczych od niedzieli
- ograniczenie działalności galerii handlowych
Czy sklepy będą zamknięte?
Ogranicza się częściowo funkcjonowanie galerii handlowych. Sklepy spożywcze, apteki, drogerie i pralnie będą otwarte w galeriach handlowych. Pozostałe sklepy w galeriach zostają zamknięte od soboty 13 marca.
Sklepy pozostają otwarte ⤵️⤵️⤵️ pic.twitter.com/23YUB68XJ7
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) March 13, 2020
❗️W galeriach handlowych będą działać tylko sklepy spożywcze, drogerie, pralnie i apteki. pic.twitter.com/JD4XA6gbP1
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) March 13, 2020
Nie będzie Mszy Świętych w Polsce?
Stan zagrożenia epidemicznego oznacza również zakaz zgromadzeń publicznych powyżej 50 osób, w tym zgromadzeń państwowych i religijnych. Oznacza to, że kapłani albo będą liczyć wiernych, albo odwołają Msze święte.
„W związku z wprowadzeniem stanu zagrożenia epidemicznego w Polsce oraz stosując się do rozporządzeń organów państwowych z 13 marca br., które ograniczyły liczbę uczestników zgromadzeń do 50 osób, w tej wyjątkowej sytuacji, proszę biskupów diecezjalnych o wydanie decyzji, aby podczas każdej Mszy św. i nabożeństw wewnątrz kościoła mogło przebywać maksymalnie 50 osób” – napisał w specjalnym komunikacie przewodniczący.
Stan zagrożenie epidemicznego a wybory prezydenckie 2020
Czy stan zagrożenia epidemicznego wpłynie na zmianę daty wyborów prezydenckich? Na razie się na to nie zanosi, o czym poinformował prezydent Andrzej duda.
– Na razie nie ma mowy o zmianie terminu wyborów. Tak jak powiedziałem, nie ma mowy o tym, żeby był składany wniosek o zarządzenie stanu wyjątkowego. Gdyby był stan wyjątkowy zarządzony, rzeczywiście oznaczałoby to z automatu przesunięcie terminu wyborów, ale dzisiaj taka sytuacja nie występuje – mówił prezydent Andrzej Duda w rozmowie z Piotrem Witwickim w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News.
Zachowajmy spokój
– Naszym podstawowym zadaniem jest powstrzymanie szybkiego tempa przyrostu, jakie zarejestrowali nasi sąsiedzi […] Przed nami czas społecznej próby, czas solidarności międzypokoleniowej. Jestem pewien, że zdamy ten egzamin doskonale, a naszym największym atutem będzie spokój – mówił podczas konferencji premier.
Źródło: PAP, Polsat News, 300polityka, nczas.com