Na początku epidemii koronawirusa Wielka Brytania zaszokowała inne kraje. Strategia rządu miała polegać na zarażeniu jak największej ilości osób w celu osiągnięcia „odporności społecznej”. Niedługo później stwierdzono, że warto byłoby jednak odizolować osoby starsze. Teraz rząd przedstawił zupełnie nową strategię.
Dokładne wytyczne przedstawił na konferencji prasowej Boris Johnson. Zdaje się, że brytyjski rząd nie chce już, aby jak największa część obywateli zaraziła się COVID 19.
Mieszkańcy Królestwa, którzy zaobserwowali u siebie objawy takie jak kaszel czy wysoka temperatura proszeni są o pozostanie w domach przez dwa tygodnie. Osoby z „grupy ryzyka”, czyli starsi i schorowani, mają nie opuszczać domów nawet przez 12 tygodni.
Wszyscy Brytyjczycy mają się natomiast powstrzymać od niepotrzebnych kontaktów i podróży. Z opublikowanego przez „The Guardian” tajnego raportu rządu wynika, że na te działania może być już za późno.
Wedle dokumentu szczyt pandemii jest planowany na przełom kwietnia i maja. Do tego czasu zarazić może się nawet 4 na 5 mieszkańców Wysp.
Podczas konferencji Boris Johnson powiedział, że Wielka Brytania nie widziała wcześniej „czegoś podobnego w czasie pokoju”.
Źródło: The Guardian, BBC, nczas.com
