
W kolejnym nocnym głosowaniu – z czwartku na piątek – głosami PiS odrzucono poprawki zgłoszone przez Senat do ustawy dotyczącej pakietu antykryzysowego. Chodziło o testy na koronawirusa dla wszystkich pracowników służby zdrowia.
Posłowie głosowali dziś w nocy – a jakżeby inaczej – nad poprawkami senackimi do pakietu antykryzysowego. Poprawki na wniosek wicemarszałka Sejmu Ryszarda Terleckiego (PiS) ułożono – i znów „a jakżeby inaczej” – w dwa bloki. W jednym bloku były poprawki, które spodobały się sejmowej komisji prowadzonej przez Henryka Kowalczyka (PiS), a w drugim te, które się nie spodobały.
Mowa tu o prawie stu poprawkach – w takiej formie głosowania posłowie najprawdopodobniej nie wiedzieli nawet za czym głosują. Ważne, że był odgórnie narzucony podział na „te dobre” według PiS i na „te złe”.
Wśród poprawek odrzuconych głosami PiS była ta wprowadzająca testy na koronawirusa dla pracowników ochrony zdrowia mających kontakt z osobami podejrzanymi o zakażenie koronawirusem. Jest to rozwiązanie funkcjonujące w wielu krajach. Przypomnijmy tutaj, że do niedawna medycy stanowili w Polsce 17 proc. wszystkich zakażonych i był to jeden z najwyższych wskaźników w Europie.
Co ciekawe podobne pomysły są zawarte w „Planie Sośnierza”, który proponuje Porozumienie Jarosława Gowina.
PiS odrzucił również poprawkę, która skreślała przepis umożliwiający Poczcie Polskiej zbieranie i przetwarzanie danych z rejestru PESEL.
Źródło: TVN24, PAP, Nczas.com