
Jak informuje na swoim profilu Fundacja Życie i Rodzina, warszawska prokuratura wszczęła dochodzenie w sprawie ataku na jedną z jej wolontariuszek. Młody mężczyzna chciał przeszkodzić w zbiórce podpisów i nawoływał do walki z przemocą wobec kobiet.
Do zdarzenia doszło 8 marca, gdy wolontariusze zbierali podpisy pod inicjatywą obywatelską Fundacji Życie i Rodzina. „Najpierw rzucił się na naszą wolontariuszkę i podarł kartę podpisową do rejestracji inicjatywy #StopLGBT. Potem pouczał, że powinniśmy walczyć z przemocą wobec kobiet” – relacjonuje na Twitterze Fundacja.
Prokuratura Rejonowa Warszawa Śródmieście Północ uznała za zasadne podejrzenie popełnienia przestępstwa przez agresora. 16 kwietnia tamtejszy asesor Jan Kurlit poinformował o rozpoczęciu dochodzenia.
Decyzja zapadła na podstawie art. 19 ustawy z dnia 24 czerwca 1999 roku o wykonywaniu inicjatywy ustawodawczej przez obywateli.
Najpierw rzucił się na na naszą wolontariuszkę i podarł kartę podpisową do rejestracji inicjatywy #StopLGBT. Potem pouczał, że powinniśmy walczyć z przemocą wobec kobiet. Prokuratura wszczęła właśnie dochodzenie ws przeszkadzania w wykonywaniu inicjatywy obywatelskiej. GOOD NEWS! pic.twitter.com/V0B5b46Ta2
— Fundacja Życie i Rodzina (@Zycie_i_Rodzina) April 27, 2020
Projekt „Stop LGBT” to inicjatywa, która wprowadza zakaz tzw. parad równości.
– Przez ostatni rok towarzyszyliśmy tym paradom i organizowaliśmy kontrmanifestacje, nagrywaliśmy to, co się dzieje podczas parad. Tak naprawdę te parady w większości przypadków to jest zadanie dla prokuratury ze względu na skandaliczne rzeczy, które się tam dzieją – zgorszenie publiczne, profanacje symboli narodowych i religijnych, agresja wobec środowisk konserwatywnych, a przede wszystkim wywracanie polskiego porządku konstytucyjnego. Mamy artykuł, który chroni polską rodzinę, chroni związek kobiety i mężczyzny, i to jest fundament naszego porządku prawnego. Te środowiska nie respektują konstytucji i de facto ją łamią – mówił w rozmowie z Radiem Maryja Krzysztof Kasprzak.
Fundacja Kai Godek jest także inicjatorem projektu „Zatrzymaj Aborcję”., który w połowie kwietnia znów trafił do komisji sejmowych po powtórnym pierwszym czytaniu.
Również ten projekt stał się pretekstem do ataku na członków Fundacji. Skompletowano około 20 spraw do prokuratury, z czego większość to groźby karalne pod adresem pełnomocnika inicjatywy. Ponadto w kilku sprawach Fundacja planuje także powództwa cywilne o zniesławienie i znieważenie.
Źródło: Twitter/zycierodzina.pl/radiomaryja.pl