
REKLAMA
Najpierw w Stanach Zjednoczonych, a teraz w Europie – wciąż trwają „protesty” przeciwko brutalności policji. Coś, co w teorii miało być aktem sprzeciwu, przerodziło się w uliczne burdy. Bojówki radykalnych grup lewicowych dewastują miasta i własność prywatną. W niektórych przypadkach, w swej nieudolności, podpalają się sami.
Do jednego z samopodpaleń doszło w Nowym Joru. Walczący z „opresyjnym reżimem” mężczyzna próbował wrzucić koktajl Mołotowa do wnętrza budynku. Nie do końca mu się udało.
Stupid is as stupid does
pic.twitter.com/5dRZnr45U8— ⭐️⭐️⭐️The Sly SilverFox⭐️⭐️⭐️ (@silver_fox9) June 1, 2020
REKLAMA
A to już inne zdarzenie. Karma wróciła nadspodziewanie szybko.
Fuck the police. Wait… #blacklifematters pic.twitter.com/ZMbFAlWdTk
— Rafał Otoka Frąckiewicz (@rafalhubert) June 8, 2020
Gdy obywatel ma dostęp do broni. Właściciele sklepów zapobiegli kolejnej „wyprzedaży” [VIDEO]
REKLAMA