
Z doniesień „Super Expressu” wynika, że jesienne wybory w Prawie i Sprawiedliwości przyniosą spore zmiany. Ponadto zastępcą Jarosława Kaczyńskiego ma zostać premier Mateusz Morawiecki.
– Wzmocnienie premiera w PiS to wzmocnienie Jarosława Kaczyńskiego. To również sygnał, kto będzie najpoważniejszym kandydatem w przyszłości do objęcia przywództwa w PiS po Jarosławie – mówił cytowany przez se.pl „ważny polityk PiS”.
O zmianach w partii Jarosław Kaczyński wspominał już w liście do działaczy PiS. „Zmiany są potrzebne w wielu dziedzinach. Potrzeba ich również w naszych szeregach. Ale podstawowym, koniecznym warunkiem, który musimy spełnić, by do tych zmian doprowadzić, jest wygranie wyborów” – twierdził prezes PiS.
Z doniesień „Super Expressu” wynika, że „potrzeba zmian” wiąże się m.in. z wewnętrznymi wyborami w partii. To niesie ze sobą wymianę kierownictwa oraz szefów okręgów. Z nieoficjalnych informacji wynika również, że zmiany mają objąć także stanowisko wiceprezesa PiS. Jako kandydat na to stanowisko wymieniany jest premier Mateusz Morawiecki.
– Być może szef rządu zastąpi wiceprezesa Adama Lipińskiego, który powoli wycofuje się najpewniej z politycznej aktywności. Kaczyński ma duże zaufanie do Mateusza Morawieckiego. To premier jest w tej chwili gwarantem wyjścia PiS poza nasz twardy elektorat. To może być też namaszczenie Morawieckiego na przyszłego lidera PiS – cytuje swoje źródło w partii se.pl.
Zdaniem prof. Kazimierza Kika, objęcie tego stanowiska przez Mateusza Morawieckiego byłoby „zespoleniem premiera z PiS”. – Być może zamysłem Kaczyńskiego jest zmienić oblicze PiS i wyjść poza twardy elektorat czego gwarantem byłaby właśnie rosnąca pozycja Morawieckiego w partii – stwierdził politolog.
Obecnie zastępcami Jarosława Kaczyńskiego są Beata Szydło, Joachim Brudziński, Adam Lipiński, Mariusz Błaszczak, Antoni Macierewicz i Mariusz Kamiński.
Źródło: se.pl