Krzysztof Bosak w Polsat News. „Nastraszono społeczeństwo koronawirusem” [WIDEO]

Krzysztof Bosak w klapkach.
Krzysztof Bosak przed programem "Śniadanie w Polsat News", które poprowadzono zdalnie. (Fot. Facebook/Krzysztof Bosak)
REKLAMA

Krzysztof Bosak, Michał Kamiński, Marcin Kierwiński, Krzysztof Gawkowski, Marek Pęk i Michał Woś gościli w programie „Śniadanie w Polsat News”. Politycy dyskutowali przede wszystkim o unijnych negocjacjach, Konwencji Stambulskiej i zapowiadanej rekonstrukcji rządu.

Jednym z tematów przejawiających się w dyskusji była osoba ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego. Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział ostatnio, że ten na pewno zostanie w rządzie.

Niewspółmiernie nastraszono społeczeństwo koronawirusem, a tarcza antykryzysowa była spóźniona. Branża kulturalna wciąż cierpi – mówił Bosak.

REKLAMA

Unijny szczyt

W kwestii praworządności, która ma być uzależniona od wypłacania środków unijnych, Bosak jednoznacznie krytykował rząd. – Mieliśmy nie zgadzać się na mechanizm praworządności, a zgodziliśmy się i to w ciemno. Czeka nas ostry spór o interpretację ustaleń szczytu – wskazywał kandydat Konfederacji na prezydenta.

To co obniżono w składce Niemcom, będą spłacać inne państwa, w tym Polska – dodawał Bosak. I wskazał, że Polska zgodziła się na cztery nowe podatki.

Polska nie miała na tym szczycie żadnej specyficznej agendy. Udział procentowy nie jest większy niż w poprzednich latach. Te kwoty nie zmieniają geoekonomii. To równowartość jednorocznych wpływów całkowitych sektora publicznego. Za to sprzedaliśmy swoje długookresowe interesy – mówił poseł Konfederacji.

Bosaka skontrował Marek Pęk z Prawa i Sprawiedliwości. – Poseł Bosak myśli, że im więcej powie, tym bardziej zmieni rzeczywistość. Pan przedstawia tę sytuację nieprawdziwie. Walczy pan w sposób dramatyczny, by utrzymać się na polskiej scenie politycznej. Polska świetnie reagowała na kwestię kryzysu we własnej polityce. Byliśmy pokazywani jako wzór – przekonywał.

Konwencja Stambulska

Innym z dominujących tematów była Konwencja Stambulska. Przedstawiciele Solidarnej Polski zapowiedzieli już, że rząd się z niej wycofa, ale pozostali przedstawiciele obozu władzy tego nie potwierdzają.

Mam nadzieję, że nikomu o zdrowych zmysłach nie przyjdzie do głowy wypowiadanie konwencji stambulskiej. Rząd, który ma na sztandarach kwestię pomocy rodzinie nie może się w ten sposób zachowywać pod płaszczykiem walki z ideologią. Rząd zaczyna się nierozsądnie zachowywać – mówił Kierwiński z PO.

Jesteśmy i chcemy być państwem prawa, ale chodzi o mechanizmy, które naruszają suwerenność – odpowiedział Woś.

Przestrzegamy przed kłamstwami Lewicy. Chamskie jest sugerowanie, że ludzie o konserwatywnych poglądach są w stanie przyzwolić na stosowanie przemocy – wskazywał z kolei Bosak.

REKLAMA