
Członek LGBT oskarżył TVN o… homofobię. Dziennikarz stacji przypomniał, że aktywistka Margot, to tak naprawdę Michał Sz. Jacek Wilk wziął w obronę młodego działacza.
Dziennikarz TVN w rozmowie z aktywistą LGBT przypomniał, że policja zatrzymała agresora i wandala – Michała Sz. W dokumentach wciąż widnieje on pod prawdziwym imieniem i nazwiskiem (czego nawiasem mówiąc chyba nawet nie chce zmieniać, bo na wielu nagraniach nawet nie udaje kobiety. Poza tym z materiałów internetowych wynika, że ma partnerkę).
Aktywista słysząc to oburzył się. Nieoczekiwanego wsparcia udzielił mu Jacek Wilk – prawnik i reprezentant wolnościowego skrzydła Konfederacji.
„A ja uważam się za Napoleona i proszę to uszanować i postawić mi tu zaraz armię bo chcę iść na Moskwę” – napisał na Twitterze.
Miejmy nadzieję, że Napoleon Wilk tym razem zadba o ciepły przyodziewek dla swoich żołnierzy. Ostatnim razem taki marsz zakończył się niepowodzeniem.
Chcielibyśmy też, by mecenas najpierw zakończył prace nad wolnościową ordynacją podatkową, której projekt ostatnio zapowiedział. Pisaliśmy o tym TUTAJ.
EDIT: Niestety, część osób tego nie wyczuła, więc: TO JEST ARTYKUŁ HUMORYSTYCZNY. Tj. nie uwierzyliśmy, że Jacek Wilk uważa się za Napoleona…
A ja uważam się za Napoleona i proszę to uszanować i postawić mi tu zaraz armię bo chcę iść na Moskwę. https://t.co/0Gcpnuz6YA
— Jacek Wilk (@JacekWilkPL) August 8, 2020
21-latka identyfikuje się jako pies. „Czuję się jak pies. Chcę się tarzać i aportować” [VIDEO]