Rosyjskie media: „Polska może napaść na Białoruś”. Do tego zdaniem Moskwy mają nam służyć wojska obrony terytorialnej

REKLAMA

Zdaniem dziennikarzy rosyjskiej telewizji państwowej Wojska Obrony Terytorialnej są prywatną armią Antoniego Macierewicza,a minister ma się nią posłużyć nie tylko w sprawach wewnętrznych ale i zewnętrznych. Rosjanie straszą, że Polska napadnie na Białoruś!

„Partyzancki zew: po co Białoruś i Polska rozwijają wojska obrony terytorialnej” – zastanawia się Wadim Dolinin w swoim tekście na stronie internetowej stacji RT. Rosyjski dziennikarz drobiazgowo analizuje przyczyny i cele, dla których Mińsk i Warszawa postanowiły uformować nowy rodzaj sił zbrojnych – czytamy na msn.com.

REKLAMA

Według dziennikarza zarówno w Polsce i na Białorusi WOT to rodzaj sił stanowiący dobrze wyszkoloną partyzantkę.

Zobacz: NASA zmieni DNA wysyłanych na Marsa ludzi. Jaki jest cel genetycznych manipulacji?

„W oficjalnych dokumentach oddziały te określane są jako specjalny rodzaj sił zbrojnych. Ich zadaniem jest brać udział w działaniach wojennych, w których nie ma jednolitej linii frontu, walczyć z terrorystami i dywersantami. W praktyce chodzi o dobrze zorganizowane i wyszkolone formacje partyzanckie” – pisze Dolinin.

Autor tekstu twierdzi, że Mińsk narażony jest na działania hybrydowe zmierzające do wywołania „kolorowej rewolucji”, której zadaniem miałoby być obalenie obecnej władzy. Białoruską OT przedstawiał jako formację obronną, w kontekście polskiej nie wspominał o jej defensywnym przeznaczeniu. Zaznaczył natomiast, że zagrożenie dla państwa rządzonego przez Aleksandra Łukaszenkę może nadejść z Zachodu.

Zobacz: W Barcelonie trwa wielkie odliczanie. Na wtorek zapowiedziano wielkie manifestacje. Czy podawany w mediach społecznościowych termin ogłoszenia niepodległości jest prawdziwy?

Dolinin zaznaczył przy tym, że polski OT formowane są głównie wzdłuż wschodniej granicy Polski. „Niektórzy eksperci wyrażają obawy, że terytorialsi mogą przerodzić się w mini-armię, podporządkowaną osobiście ministrowi obrony narodowej bądź też prezesowi partii Prawo i Sprawiedliwość Jarosławowi Kaczyńskiemu i wywierać wpływ zarówno na sytuację wewnętrzną, jak i na lokalne geopolityczne procesy” – napisał.

Dalej dziennikarz zarzuca polskim nacjonalistom, że snują plany powrotu do granic Rzeczpospolitej sprzed 1939 roku i zaznacza, że 40 proc. obecnego terytorium Białorusi wtedy należało do Polski.

Źródło: msn.com

Czytaj też: Europa boi się tej wizyty. Polskę odwiedzi wkrótce jeden z najbardziej znienawidzonych na Zachodzie polityków

Czytaj też: Po 40 latach rozwikłali zagadkę zaginięcia kobiety. Niesamowite co się z nią działo!

REKLAMA