
Jesteśmy świadkami powtórki scenariusza z jesieni. Tym razem po opublikowaniu, a nie tylko ogłoszeniu, wyroku Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji, zwolennicy i sprzymierzeńcy „Strajku Kobiet” wyszli na ulice polskich miast. Największa demonstracja odbywa się w Warszawie. Doszło do ataku na „Media Narodowe”.
Protest w Warszawie rozpoczął się przed siedzibą TK przy al. Szucha o godzinie 18:30.
Wróciły znane z jesieni transparenty, czyli „Wypie****ać”, „To jest wojna”, a wszystko okraszane tęczowymi flagami i błyskawicą.
Część uczestników protestu nosi zielone bandany nawiązujące do proaborcyjnych demonstracji w Argentynie. Wznoszone są antyrządowe okrzyki. Odpalane są race.
Wśród okrzyków pojawiają się nowe hasła, m.in.: „Kobietą może nie jestem, ale macicę mam!” albo „aborcja prawem osób z macicami!”.
Coraz lepsze hasła mają 😆
"aborcja prawem osób z macicami!" pic.twitter.com/OgRZC4gK48— Patryk "Skju" Sykut (@PatrykSykut) January 27, 2021
Uczestniczka dzisiejszego protestu:
"Kobietą może nie jestem, ale macicę mam!" 😆 pic.twitter.com/nBkozITm6d— Patryk "Skju" Sykut (@PatrykSykut) January 27, 2021
Strajk Kobiet. Atak na dziennikarzy
W trakcie demonstracji doszło do ataku na ekipę „Mediów Narodowych”. Uderzono dziennikarkę Agę Jarczyk oraz operatora. Ukradziono sprzęt, przez co przerwana została transmisja.
Zaraz po tym nagraniu dziennikarka @AgaJarczyk i operator @MediaNarodoweMN zostali zaatakowani przez agresywnych demonstrantów. Tak wyglada tolerancja w praktyce. Na czele tłumu oczywiście Marta Lempart. pic.twitter.com/XfEE3mFPBN
— Tomasz Kalinowski (@kalinowski__) January 27, 2021
Właśnie rozmawiałem z pobitą dziennikarką @MediaNarodoweMN, która roztrzęsionym głosem przeprosiła, że nie może rozmawiać bo szuka policji. I wiecie co wam powiem: liderki strajku kobiet to jest po prostu 🤬 https://t.co/XC6GkQSTID
— Łukasz A. Jankowski (@LAJankowski) January 27, 2021
Dziennikarze @MediaNarodoweMN zostali zaatakowani, a zaczęło się od tego. Marta Lempart werbalnie reaguje bardzo agresywnie w stosunku do nich. Polecam uwadze @kalinowski__ pic.twitter.com/wjzrziZBjJ
— Patryk "Skju" Sykut (@PatrykSykut) January 27, 2021
Transmisja na @MediaNarodoweMN nie padła z powodów technicznych. Pobito naszego operatora i ukradziono nam sprzęt.
— Tomasz Kalinowski (@kalinowski__) January 27, 2021
Strajk Kobiet. Trasa demonstracji 27.01
Sprzed siedziby Trybunału uczestnicy warszawskiego protestu przeszli na plac Na Rozdrożu, a dalej Alejami Ujazdowskimi na plac Trzech Krzyży. Przed kościołem pw. św. Aleksandra, gdzie jesienią dochodziło do największych starć, stało kilka osób, do których protestujący krzyczeli „Warszawa wolna od faszyzmu”. Pojawiła się też policja.
Proste przesłanie dla smutnych panów pod kościołem 👇 WARSZAWA WOLNA OD FASZYZMU❗#StrajkKobiet pic.twitter.com/iPx0QqEMMd
— Piotr H. Malich 🌶 (@PiotrMalich) January 27, 2021
Obecnie Strajk Kobiet zablokował centrum Warszawy i Alejami Jerozolimskimi kieruje się w stronę ronda Czterdziestolatka, czyli okolic Dworca Centralnego, a następnie siedziby PiS przy ul. Nowogrodzkiej.
#StrajkKobiet wchodzi na rondo Dmowskiego w centrum Warszawy. pic.twitter.com/sJWxBpjgMR
— Marcin Terlik (@MarcinTerlik) January 27, 2021
„Kaczyński uruchomił wściekłe”. Gorące komentarze po opublikowaniu wyroku TK ws. aborcji