Wałbrzych jako pierwszy w Polsce stwierdził, że szczepienia przeciw koronawirusowi w tym mieście mają być obowiązkowe. I choć jest sporo zastrzeżeń prawnych co do takiej uchwały, to pomysł spodobał się prof. Andrzejowi Horbanowi. Rozważa wprowadzenie takich rozwiązań na terenie całego kraju.
Główny doradca premiera Morawieckiego ds. COVID-19 gościł w TVN24. Stwierdził, że „być może trzeba będzie coś takiego wprowadzić”, odnosząc się do obowiązku szczepień.
„Jeżeli inne metody zawiodą, to oczywiście tak. To w zasadzie nie jest takie proste przełożenie obowiązkowe-nieobowiązkowe. Obowiązkowo oznacza to, że koszty szczepień pokrywa państwo i uruchamia takie, czy nie inne środki nacisku, jeśli obywatel się nie zaszczepi. Pierwszą część tego warunku mamy już spełnioną, ponieważ koszty szczepienia są pokryte przez państwo, przez nas, podatników” – wyjaśnił.
„Temat się rozwija”
Dodał, że temat obowiązkowych szczepień przeciw COVID-19 jeszcze nie pojawił się na posiedzeniach Rady Medycznej. „Ten temat na razie się rozwija” – powiedział.
Zauważył też, że „trudno zmuszać ludzi do szczepień, jeżeli są kłopoty z dostawami szczepionek”.
Niedługo ten „problem” zapewne zniknie. Im młodsze roczniki, tym większa niechęć do „dobrowolnych” szczepień, więc niedługo preparaty zaczną zalegać w magazynach. A wtedy droga przed pomysłami prof. Horbana otwarta.
OBOWIĄZKOWE SZCZEPIENIA W WAŁBRZYCHU – CZYTAJ WIĘCEJ:
- Obowiązkowe szczepienia w Wałbrzychu. Radni się ośmieszyli. Ich uchwała to bubel, nadaje się na skład makulatury
- Na basen i do urzędu wejdą tylko zaszczepieni na COVID-19. Skandaliczne pomysły władz Wałbrzycha [VIDEO]
- Przymusowe szczepienia w Wałbrzychu. Mieszkańcy miażdżą prezydenta i Radę Miasta: „Tyrania, dyktatura, bezprawie”