
W Wielkiej Brytanii w ciągu ostatniej doby wykryto 31 795 zakażeń koronawirusem, co jest czwartym z rzędu dniem ze spadkiem i najmniejszą ich liczbą od 13 dni – podano w sobotę późnym wieczorem. Jednak 86 zgonów to drugi najwyższy bilans w czasie obecnej fali epidemii.
Liczba nowych zakażeń jest o prawie 23 tys. niższa od bilansu z podanego w poprzednią sobotę, który pozostaje najwyższym w trzeciej fali epidemii. Po raz pierwszy od dwóch miesięcy zdarzyło się też, by łączna liczba wykrytych zakażeń z ostatnich siedmiu dni – prawie 287 tys. – była niższa od tej z poprzednich siedmiu (spadek o 4,5 proc.).
Spadki zakażeń są równie wyraźne, co niespodziewane – przynajmniej dla zwolenników lockdownu. W poniedziałek w Anglii zniesiono niemal wszystkie prawnie obowiązujące restrykcje covidowe. Eksperci przestrzegają jednak, że minęło jeszcze zbyt mało czasu, by efekty tego były widoczne i wzrosty nadal są prawdopodobne.
Brytyjski rząd ostrzegał, że po zniesieniu restrykcji zakażenia mogą dojść po poziomu 100 tysięcy dziennie, czyli byłyby wyraźnie wyższe od rekordowych bilansów z całej epidemii Covid-19.
Natomiast zarejestrowana w ciągu ostatniej doby liczba zgonów – 84 – to drugi najwyższy wynik od czterech miesięcy i ponad dwa razy więcej niż było ich przed tygodniem.
Jednak w trakcie trzeciej fali epidemii liczby zgonów są mimo wszystko niewielkie w porównaniu zez szczytem drugiej fali w styczniu. Od początku epidemii w Wielkiej Brytanii wykryto prawie 5,67 mln infekcji, z powodu których zmarły 129 130 osoby.
Do piątku włącznie pierwszą dawkę szczepionki przeciw Covid-19 otrzymało prawie 46,52 mln osób, a obie – 36,95 mln osób. Stanowi to odpowiednio 88,0 proc. oraz 69,9 proc. dorosłych mieszkańców kraju.
Wielka Brytania wraca do normalności. Kończą z restrykcjami covidowymi
Źródło: PAP