
W Sejmie odbyło się publiczne wysłuchanie ustawy 1846, zaostrzającej segregację sanitarną w Polsce. – Segregacja sanitarna nie redukuje transmisji wirusa – powiedział dr Piotr Witczak.
Przeciwnicy projektu 1846, autorstwa posła PiS Czesława Hoca, wskazywali oni m.in., że szczepienia to eksperyment medyczny, a sam projekt dyskryminuje ludzi niezaszczepionych i wprowadza obowiązek legitymowania się procedurami medycznymi, które nie są obowiązkowe.
Zdaniem niektórych regulacja narusza prawo do wolności, prywatności, godności. Może też prowadzić do destabilizacji wewnętrznej państwa i załamania gospodarki.
Dr Witczak: Segregacja sanitarna opierająca się na programach szczepień przeciwko COVID-19 nie redukuje transmisji wirusa
Spośród około 60 podmiotów głos podczas publicznego wysłuchania ustawy zabrał dr Piotr Witczak, biolog medyczny specjalizujący się w immunologii, który zawodowo zajmuje się m.in. oceną technologii medycznych.
– Segregacja sanitarna opierająca się na programach szczepień przeciwko COVID-19 nie redukuje transmisji wirusa. W krajach europejskich im większy odsetek zaszczepionej populacji, tym więcej przypadków COVID-19. Podobny trend mamy dla województw i powiatów w Polsce – powiedział Witczak.
– Zamiast słuchać stronniczych ekspertów i polityków wybierających sobie pojedyncze badania pod tezę, należy zapoznać się z literaturą naukową, która wyjaśnia, dlaczego te szczepionki nie redukują transmisji – kontynuował.
Dlaczego tak się dzieje? – Ochrona poszczepienna spada do zera w ciągu kilku miesięcy. Bez dawki przypominającej osoby zaszczepione mogą być wręcz bardziej podane na infekcje, niż osoby niezaszczepione. Wiele badań dokumentuje wybuchy ognisk epidemicznych zainicjowane przez osoby zaszczepione w wysoce zaszczepionych populacjach. Nawet jedna nieświadoma zarażenia osoba, legitymująca się paszportem covidowym może zarazić wielu swoich zaszczepionych współpracowników – tłumaczył, a jako przykłady podał m.in. Izrael i Wielką Brytanię (cytat za: dorzeczy.pl).
W dalszej części wypowiedzi dr Witczak wskazał m.in., że przymus szczepień działa na szkodę zdrowia publicznego, ma wątpliwe uzasadnienie naukowe, rodzi problemy etyczne, generuje napięcia społeczne, podważa zaufanie zarówno do profilaktyki w postaci szczepień, ale także do całego systemu opieki zdrowotnej.
Całe wystąpienie dra Witczaka podczas publicznego wysłuchania ustawy 1846 do obejrzenia poniżej.