
Podczas wirtualnego wydarzenia zorganizowanego przez żydowską organizację B’nai B’rith International w Waszyngtonie z okazji dnia pamięci o ofiarach Holokaustu minister spraw zagranicznych RFN Annalena Baerbock wyraziła wstyd z powodu wzrostu antysemityzmu w Niemczech.
– Dziś w Niemczech żyje (…) 200 000 Żydów – a społeczność żydowska jest integralną częścią naszego społeczeństwa. Jednak daleko jest do ideału: publicystka Marina Weisband opisała życie żydowskie w Niemczech jako „ambiwalentne, pełne wspólnoty i solidarności, pełne strachu i frustracji” – zauważyła Baerbock.
– Jako niemiecka minister spraw zagranicznych „jestem zawstydzona wzrostem antysemityzmu w moim kraju: ataki terrorystyczne na synagogi, mowa nienawiści, Żydzi noszący kipę i w związku z tym atakowani na ulicy w Berlinie, ludzie noszący na demonstracjach żółte gwiazdy z napisem «nieszczepieni» – to wszystko jest nie do przyjęcia –grzmiała.
– Reagujemy na takie czyny z całą mocą naszego prawa. A w najbliższych latach wydamy miliard euro na walkę z antysemityzmem i nienawiścią – dodała.
– Nowy rząd niemiecki jest zaangażowany w podtrzymywanie żywej pamięci o Holokauście – dziś i w przyszłości – zapewniła szefowa MSZ.
– Jesteśmy świadomi naszego moralnego obowiązku, aby pamiętać o tych wszystkich, którzy zostali zamordowani podczas Zagłady – mówiła niemiecka minister spraw zagranicznych.
Baerbock podkreśliła też, że dla nowego rządu Niemiec bezpieczeństwo Izraela „jest i pozostanie racją stanu”. Rząd sprzeciwia się „bezpodstawnej krytyce i nienawiści wobec Izraela”. – Popieramy porozumienia mające na celu normalizację stosunków między Izraelem a państwami arabskimi – i opowiadamy się za współpracą między Izraelem a Palestyńczykami – stwierdziła.
W listopadzie 2005 r. Organizacja Narodów Zjednoczonych ogłosiła dzień 27 stycznia Międzynarodowym Dniem Pamięci Ofiar Holokaustu. W tym dniu w 1945 r. żołnierze Armii Czerwonej wyzwolili ocalałych z niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz, gdzie zamordowano ponad milion osób.
Dzień ten obchodzony jest w Niemczech od 1996 roku jako dzień pamięci o ofiarach narodowego socjalizmu. Dzień Pamięci został ustanowiony proklamacją prezydenta federalnego Romana Herzoga, w której prezydent podkreślił: „Pamięć nie może się kończyć; musi także przypominać przyszłym pokoleniom o konieczności zachowania czujności”.
Źródło: PAP