
Możliwe, że to najgłupszy pomysł tego rządu, choć PiS pewnie jeszcze to przebije. Sejm uchwalił w środę przepisy przewidujące 250 zł dofinansowania do zakupu telewizora w związku ze zmianą standardu nadawania telewizji. Ustawa trafi teraz do Senatu.
Najtragiczniejsze jest to, że za nowelizacją ustawy o wsparciu gospodarstw domowych w ponoszeniu kosztów związanych ze zmianą standardu nadawania naziemnej telewizji cyfrowej opowiedziało się 437 posłów – czyli nie tylko pisowcy, ale także część rzekomej opozycji. Przeciw było 17 posłów, a wstrzymało się 4.
Wcześniej posłowie sprzeciwili się wnioskowi Konfederacji o odrzucenie projektu.
Sejm uchwalił ustawę o „wsparciu” gospodarstw domowych w ponoszeniu kosztów związanych ze zmianą standardu nadawania naziemnej telewizji cyfrowej 24 lutego br. Ustanowiła ona świadczenie w wysokości do 100 zł dla gospodarstw domowych w trudnej sytuacji materialnej za zakup dekodera lub odbiornika telewizyjnego.
Uchwalona w środę nowela doprecyzowuje krąg osób uprawnionych do świadczenia i ustanawia dwa rodzaje dofinansowania: 250 zł do telewizora oraz 100 zł do dekodera. Program ma być realizowany do końca 2022 r.
Część winy za tę bzdurę ponosi UE
Operacja przejścia na nowy standard nadawania będzie przeprowadzana w czterech etapach. Pierwszy etap – od 28 marca 2022 r. – będzie dotyczyć województw dolnośląskiego i lubuskiego. Drugi etap – od 25 kwietnia 2022 r. – województw: kujawsko-pomorskiego, pomorskiego, wielkopolskiego i zachodniopomorskiego, trzeci etap – od 23 maja 2022 r. – łódzkiego, małopolskiego, opolskiego, podkarpackiego, śląskiego, świętokrzyskiego, zaś czwarty, od 27 czerwca 2022 r. – województw: lubelskiego, mazowieckiego, podlaskiego, warmińsko-mazurskiego.
Zaplanowana na ten rok przez Komisję Europejską zmiana sposobu nadawania naziemnej telewizji cyfrowej, polegająca na zamianie dotychczasowego systemu DVB-T/MPEG-4 na DVB-T2/HEVC jest związana z uwolnieniem częstotliwości z zakresu 700 MHz na potrzeby sieci telefonii komórkowej. Nowy standard telewizji naziemnej umożliwi także dostęp do większej liczby bezpłatnych programów telewizyjnych oraz poprawę jakości obrazu i dźwięku.
Konfederacja od początku sprzeciwia się tej głupocie
Konfederaci, a w szczególności wolnościowe skrzydło koalicji, od początku sprzeciwiają się tego typu bzdurom. Głośno mówili o tym, jak głupi był pomysł dopłat do dekoderów i takie samo stanowisko zajęli ws. telewizorów. Idiotyczną zmianę prawa komentowali także z mównicy sejmowej.
– Jeżeli traktujemy telewizję jako coś, co każdemu się należy, to po prostu Sejm powinien przegłosować, że będzie rozdawał każdemu, kto się zgłosi telewizory i mielibyśmy po sprawie! – zaproponował sarkastycznie Artur Dziambor.
.@ArturDziambor: Jeżeli traktujemy telewizję jako coś, co każdemu się należy, to po prostu Sejm powinien przegłosować, że będzie rozdawał każdemu, kto się zgłosi telewizory i mielibyśmy po sprawie! 😉 pic.twitter.com/TyHpYJxkZM
— Konfederacja (@KONFEDERACJA_) March 23, 2022
Krótko po uchwaleniu durnego prawa Dziambor pisał: – Sejm uchwalił właśnie #TelewizorPlus 250zł dopłaty do zakupu nowego telewizora. I cyk! Spis nowych płatników abonamentu RTV ruszył 😎 Jeszcze ceny powinny podskoczyć.
Sejm uchwalił właśnie #TelewizorPlus 250zł dopłaty do zakupu nowego telewizora. I cyk! Spis nowych płatników abonamentu RTV ruszył 😎 Jeszcze ceny powinny podskoczyć 😉 Pozdrawiam posłów: @JachiraKlaudia, @michalwypij, @styszka, @girzynski, Andrzeja Sośnierza i @AgaScigaj 👍 pic.twitter.com/zfcvM9BbZS
— Artur E. Dziambor (@ArturDziambor) March 23, 2022
Artur Dziambor od samego początku należy do posłów, którzy najmocniej krytykują kolejny destrukcyjny dla gospodarki wymysł pisowskiego rządu w Warszawie.
Artur Dziambor kontra absurdalny pomysł dopłat do telewizorów:
- Czym zajmuje się rząd? Dziambor: „Takie pomysły tylko w PiSie podczas kryzysu!”
- PiS dyskryminuje Dziambora? „Czuję się wykluczony przez ten nowy program socjalny”
Źródło: PAP, NCzas