
Dziewięć osób, w tym pięciu syryjskich żołnierzy, zginęło w środę w pobliżu stolicy Syrii – Damaszku, po tym jak Izrael wystrzelił w tamtym kierunku kilka pocisków rakietowych – przekazała organizacja Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.
Zdaniem organizacji, Izrael obrał za cel składy amunicji i kilka pozycji wojskowych związanych z wrogim mu Iranem.
Wcześniej syryjska państwowa agencja SANA informowała, że obrona przeciwlotnicza Syrii zareagowała w nocy z wtorku na środę, gdy Izrael wystrzelił kilka pocisków rakietowych ziemia-ziemia w kierunku pozycji wojskowych w pobliżu Damaszku.
Według cytowanego przez SANA anonimowego urzędnika wojskowego, pociski zostały wystrzelone z północnego Izraela krótko po północy i większość z nich została zestrzelona.
Ataki nastąpiły kilka godzin po tym, gdy izraelskie wojsko poinformowało, że we wtorek po syryjskiej stronie granicy rozbił się izraelski dron, dodając, że w tej sprawie wszczęto śledztwo.
Czytaj więcej: Media: Izrael zaatakował w nocy z wtorku na środę Syrię
Syrian state-controlled media reported Israeli airstrikes in the Damascus area overnight on Wednesday. The report also stated four Syrian soldiers were killed in the attack. #Israel #Syria pic.twitter.com/TAayIhAwYN
— Joe Truzman (@JoeTruzman) April 27, 2022
#BREAKING #Syria says 4 soldiers killed during Israel attack in Damascus area overnight pic.twitter.com/iBZAloOjNx
— Guy Elster (@guyelster) April 27, 2022
Źródło: PAP