
Konfederacja zapowiada złożenie zawiadomienia do prokuratury ws. wydarzeń, do których doszło w poniedziałek w Krakowie. Chodzi m.in. o atak na posła Grzegorza Brauna w trakcie manifestacji w obronie doktora Zbigniewa Martyki.
W miniony poniedziałek, pod siedzibą Okręgowej Izby Lekarskiej w Krakowie miała miejsce demonstracja w obronie dra Zbigniewa Martyki, którego ostatecznie skazano na rok zawieszenia w prawie do wykonywania zawodu za to, że śmiał nie zgadzać się z oficjalną covidową narracją.
Interwencję poselską w OIL próbowało przeprowadzić dwóch posłów Konfederacji – Grzegorz Braun i Konrad Berkowicz. Do budynku nie wpuścili ich jednak pracownicy, którzy blokowali drzwi.
Nie obyło się bez przepychanek. Doszło do fizycznego ataku na posła Brauna. Więcej na ten temat w tym miejscu.
Atak na posła i utrudnianie sprawowania mandatu. „W normalnych warunkach prokuratura nie powinna czekać na zgłoszenie”
Na konferencji prasowej Konfederacji w Sejmie radca prawny Marek Szewczyk poinformował o złożeniu zawiadomienia do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa w postaci naruszenia nietykalności cielesnej posła na Sejm RP oraz utrudniania sprawowania mandatu poselskiego.
Szewczyk przypomniał zapisy ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora. – Poseł na Sejm RP ma prawo podjąć interwencję poselską również w takim organie, jakim jest Izba Lekarska – podkreślił Szewczyk.
– Natomiast zgodnie z kodeksem karnym, posła uznaje się funkcjonariusza publicznego – mówił dalej Szewczyk i dodał, że ten atak na Brauna oraz uniemożliwienie przeprowadzenia interwencji jemu i Berkowiczowi kwalifikuje się pod odpowiednie paragrafy.
– W normalnych warunkach prokuratura nie powinna czekać na zgłoszenie. Takie sytuacje, jak napaść na posła, powinny być podejmowane z urzędu – podsumował radca prawny.
Winnicki: Będziemy dążyli do tego, żeby ci ludzie, którzy są za ten skandal odpowiedzialni, odpowiedzieli karnie
Głos zabrał poseł Konfederacji Robert Winnicki. Jak ocenił, w Krakowie mieliśmy do czynienia z trzema skandalami.
Pierwszym – mówił Winnicki – jest zawieszenie w prawach do wykonywania zawodu lekarza „zdroworozsądkowego doktora nauk medycznych z 30-letnim stażem i praktyką w zakresie chorób zakaźnych”.
CZYTAJ TAKŻE: Upolitycznienie i zuchwałość korporacji lekarskich, podwójny skandal, sitwa. Komentarze po zawieszeniu Zbigniewa Martyki
Drugi skandal to „zamach” na mandat poselski i uniemożliwienie wykonywania obowiązków. Kolejny to naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego.
– Będziemy dążyli do tego, żeby ci ludzie, którzy są za ten skandal odpowiedzialni, odpowiedzieli karnie. Gdzie jest pan prokurator Ziobro? Gdzie są ci wszyscy, którzy mówią, że będą bronić w Polsce praworządności? – pytał Winnicki.
– Ta sprawa to również odpowiedzialność policji będącej na miejscu. Po pierwsze, powinna umożliwić posłom realizację ustawowych obowiązków. Po drugie, policja odmówiła – wynika z moich informacji – wylegitymowania, spisania osób odpowiedzialnych za naruszenie nietykalności cielesnej posła. W tej sprawie też będziemy domagali się wyjaśnień. To jest też materiał prokuratorski o rażące zaniedbanie obowiązków przez funkcjonariuszy policji – podsumował Winnicki.
Cała konferencja do obejrzenia poniżej.