
Rząd podwyższa podatek, który dla niepoznaki nazywany jest opłatą paliwową. Od stycznia 2023 roku wzrośnie o 13 proc.
O podwyżce podatku znienacka poinformowało ministerstwo infrastruktury w Monitorze Polskim. Wcześniej nikt z rządu droższą opłatą paliwową się nie chwalił.
Dotychczas obowiązujące stawki wynosiły: 152,61 zł za 1 tys. litrów benzyn, 329,12 za 1 tys. litrów olejów napędowych oraz 186,32 zł za 1 tys. kg gazów.
Nowe stawki wynoszą 172,91 zł za 1 tys. l benzyn silnikowych oraz wyrobów powstałych ze zmieszania tych benzyn z biokomponentami, 372,90 zł za 1 tys. l olejów napędowych, wyrobów powstałych ze zmieszania tych olejów z biokomponentami oraz biokomponentów stanowiących samoistne paliwa oraz 211,11 zł za 1 tys. kg gazów i innych wyrobów.
Opłata paliwowa będzie więc o 13 proc. wyższa. Łącznie z rosnącą akcyzą kwota, jaką stacje będą musiały odprowadzać do rządowej kasy (czyli na końcu więcej zapłacą kierowcy) wzrośnie o ok. 14 gr/l benzyny i o 10 gr/l diesla. Dodatkowo stawka podatku VAT powróci do poziomu 23 proc.
Nadchodzi zmasowana podwyżka podatków! Akcyza, ZUS, abonament, opłata mocowa, VAT, dom, garaż, pies