
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rosji twierdzi, że jest gotowe na negocjacje z Ukrainą, ale przedstawia swoje warunki. Kreml wprost nazywa konflikt na Ukrainie „wojną”.
– Rozmowy w celu zakończenia wojny między Moskwą a Kijowem powinny być bezpośrednie i wykluczać udział pośredników – stwierdził Aleksiej Polczuk z MSZ Federacji Rosyjskiej.
Przedstawiciel Kremla stwierdził, że praktyka pokazuje że „zachodni mediatorzy często realizują własne cele i próbują wpływać na przebieg negocjacji, działając nie w celu rozwiązania konfliktu, ale we własnym interesie politycznym i gospodarczym”.
Dyplomata przypomniał, że Rosjanie podjęli się rozmów z Ukraińcami w 2022 roku i były to rozmowy bezpośrednie.
– Wtedy komunikowaliśmy się bezpośrednio z Ukraińcami tylko za pomocą uprzejmie udostępnionych nam platform, co bardzo doceniamy – powiedział Policzuk.
Polityk twierdzi, że Kreml i Kijów mają „prawie codzienne kontakty” za pośrednictwem połączeń wideo.
Cejrowski OSTRO o Zełenskim. „To były szokujące obrazy” [VIDEO]