
Jak wygląda hipokryzja w wykonaniu polityków? Najnowszy przykład dał nam Piotr Guział – ursynowski radny Warszawy.
Guział radnym Warszawy został z ramienia komitetu „Nasz Ursynów”, a od 2017 roku jest członkiem partii…Ruch Sprawiedliwości Społecznej. Teraz chce wziąć się za kierowców w stolicy.
Będę postulował, by w Warszawie w ścisłym centrum strefa płatnego parkowania miała najwyższe dopuszczalne stawki – napisał na Twitterze Guział.
Będę postulował, by w Warszawie w ścisłym centrum strefa płatnego parkowania miała najwyższe dopuszczalne stawki https://t.co/jZrNPbbwa7
— Piotr Guział (@PiotrGuzial) April 20, 2018
Zobacz też: Benzyna po 3,45 za litr z VAT? Tak jeśli zniknie akcyza, opłata paliwowa i… Unia Europejska
Podniesienie opłaty argumentuje się tym, że w centrum miasta jest za dużo samochodów. Chodzi o to, żeby ludzi nie było stać na parkowanie. Jeśli wszystkie miejsca są zajęte, to znaczy, że opłata jest za niska – uważa profesor Andrzej Szarata z Politechniki Krakowskiej.
Guział będzie więc postulował podniesienie opłat w Warszawie i to znacznie. Oszołomami są Ci, którzy wszędzie muszą jechać samochodem – dodaje na Twitterze.
Co ciekawe poseł Guział sam zaklasyfikował się do oszołomów, przyznając, że on do pracy, od połowy kadencji, dojeżdża do pracy samochodem. No, ale pan radny jest z innej półki niż inni mieszkańcy.
Wiem, że Wam studentom trudno to zrozumieć, ale ja pracuję autem :) – twierdzi Guział.
Nie trzeba. @PiotrGuzial sam przyznaje, że choć inni nie muszą, to akurat on musi. Hipokryzja lvl władza. pic.twitter.com/6flvadmnL6
— sixton (@sixtonbudgie) April 21, 2018
Warto przeczytać: SONDAŻ: PiS populistycznymi obietnicami odzyskuje przewagę nad opozycją. Do Sejmu weszłoby 5 ugrupowań
Niedługo wpadną na pomysł konfiskaty auta za parkowanie w centrum… Nie rozumiem dlaczego nadal wiele osób na siłę chce zmuszać ludzi do korzystania z transportu zbiorowego. Ja np jeżdżę autem do pracy w stolicy i nie wyobrażam sobie, że mam dojeżdżać komunikacją zbiorową.
— Wolny rynek (@wolny_rynek) April 21, 2018
Źródło: TVN Warszawa/Twitter