Polski Żyd ujawnia za pośrednictwem mediów społecznościowych, że wśród warszawskich lewicowców panuje moda, by podawać się za Żydów, bo dzięki temu mogą „czuć się ciągle prześladowanym”.
Jarek Papis-Rozenbaum, to polski Żyd, która popularyzuje na Twitterze m.in. wiedze na temat pomocy, której Polacy udzielili Żydom w czasie II wojny światowej.
CENISZ SOBIE WOLNOŚĆ SŁOWA? MY TEŻ!
Środowisko skupione wokół pisma "Najwyższy Czas!" i portalu NCzas.com od lat stoi na straży konserwatywno-liberalnych wartości. Jeżeli doceniasz naszą pracę i nie chcesz pozwolić na to, aby w Internecie zapanowała cenzura – KLIKNIJ wesprzyj naszą działalność. Każda złotówka ma znaczenie!Internauta często komentuje pojawiające się w przestrzeni publicznej informacje, które dotyczą społeczności żydowskiej w Polsce.
Rzekoma Żydówka atakuje „osoby policyjne”
Środowiska lewicowe i feministyczne organizowały w ostatnim czasie protesty „w geście solidarności z Joanną”.
Chodzi o sprawę kobiety, która przerwała ciążę przy pomocy tabletki poronnej i znalazła się w szpitalu. Tam odwiedzili ją policjanci, którzy zostali zawiadomieni przez lekarza psychiatrii o możliwej próbie samobójczej pacjentki i przyjęciu przez nią substancji niewiadomego pochodzenia.
Kobieta 3 miesiące później opowiadała, że czuła się źle potraktowana przez policję i słowem nie wspomniała o tym, z jakiego powodu funkcjonariusze zostali wezwani do szpitala.
Czytaj więcej: Tak „solidaryzowały się” z Joanną. Lempart wulgarnie wrzeszczy: Szmaty, kundle, ku**wy [VIDEO]
W ostatnich godzinach dużą popularność w sieci zdobywa nagranie, na którym widać, jak podczas protestu młoda dziewczyna obraża „osoby policyjne” (jak nazywa policjantów), nazywającej je „chu**wymi”. W pewnym momencie mówi: „Jestem Żydówką!”.
Jarek Papis-Rozenbaum poddaje to w wątpliwość i stwierdza, że obecnie wśród warszawskich lewicowców panuje moda, na udawanie Żydów.
„W ostatnim spisie ludności ponad 15 000 osób zadeklarowało pochodzenie żydowskie. Znam dwie lewaczki, które rasowo są 200 % Polkami jednak zadeklarowały nieprawdę. Po co? W Warszawce to modne, można czuć się ciągle prześladowanym” – napisał na Twitterze polski Żyd.
W ostatnim spisie ludności ponad 15 000 osób zadeklarowało pochodzenie żydowskie. Znam dwie lewaczki, które rasowo są 200 % Polkami jednak zadeklarowały nieprawdę. Po co? W Warszawce to modne, można czuć się ciągle prześladowanym. https://t.co/v9wTJYdoUF
— Jarek PAPIS-ROZENBAUM (@JarekPapis) July 27, 2023