Rośnie napięcie na Bliskim Wschodzie! Ajatollah i członek irańskiej Rady Ekspertów Ahmad Khatami, prowadząc modlitwę zagroził Izraelowi, że „jeśli Iran będzie działać nierozsądnie”, Tel Awiw i Hajfa zostaną zrównane z ziemią. O całej sprawie napisał izraelski Haaretz.
-„Jesteśmy dalecy od broni nuklearnej, wręcz przeciwnie, prowadzimy politykę powstrzymywania. Dlatego z każdym dniem potencjał rakietowy Iranu rośnie tak, żeby spędzać Izraelowi sen z powiek. Natomiast jeśli postąpi on nierozsądnie, zrównamy z ziemią zarówno Tel Awiw jak i Hajfę” — zagroził Ahmad Khatami.
Czytaj też: Pokaz siły Izraela. Film jak niszczą syryjski system obrony powietrznej [WIDEO]
Ajatollah Khatami powiedział także, że Europejczykom nie można ufać :”Tym europejskim sygnatariuszom również nie można ufać … wrogom Iranu po prostu nie można ufać,” dodał Khatami.
Na koniec wykrzyczał: „Śmierć Ameryce, śmierć Izraelowi.”
Wczoraj w nocy Siły Obronne Izraela zaatakowały na syryjskim terytorium kilkadziesiąt obiektów irańskiej brygady al-Kuds. Żołnierze oświadczyli, że to odpowiedź na ostrzał rakietowy z irańskich pozycji w Syrii.
Izraelskie bombardowanie zabiło 23 osoby, stwierdziło Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka (SOHR).
Wiadomo jedno, relacje między oboma krajami są ekstremalnie napięte i niestety wojna może wybuchnąć szybciej niż nam się wydaje.
Tak agresywnymi działaniami Izrael i Iran podążają w kierunku konfliktu zbrojnego.
Otwarta konfrontacja militarna oznaczałby pierwsze w historii tak ostre starcie obu mocarstw kluczowych dla regionu.
Przeczytaj też: Setki tysięcy ludzi mogą ruszyć na Izrael. Masowe protesty wybuchną w przyszłym tygodniu
Nczas.com/ Daily Mail/ Haaretz.com