Donald Trump ostro odpowiedział Donaldowi Tuskowi, który skrytykował go w Sofii na szczycie UE – Bałkany Zachodnie. Prezydent USA powiedział, iż nie dba o to, czy Tusk obrzuca go wyzwiskami, bo i tak podtrzyma sankcje wobec Iranu i doprowadzi do obniżenia deficytu w handlu z Unią.
Przewodniczący Rady Europejskiej skrytykował Trumpa w Sofii za wycofanie się z układu z Iranem i wprowadzenie ceł na niektóre europejskie towary.
– Przyglądając się ostatnim decyzjom Trumpa można by nawet powiedzieć: po co komu wrogowie, jak ma takich przyjaciół – mówił Tusk. – Oprócz takich tradycyjnych wyzwań jak Chiny, czy agresywna postawa Rosji, teraz jesteśmy świadkami nowego zjawiska – kapryśnej asertywności administracji amerykańskiej.
Tusk zapowiedział iż Unia nie zgadza się na wprowadzenie ceł na stal i żądać będzie ich stałego zawieszenia.
Donald Trump pytany w trakcie spotkania z Sekretarzem NATO Jensem Stoltenbergiem o wypowiedź Przewodniczącego Rady Europejskiej odparł, że w ogóle się nią nie przejmuje i zrobi co ma zrobić.
– W ostatnim roku handlując z Unią Europejską straciliśmy 151 miliardów euro, więc nie dbam o to, czy obrzucasz mnie wyzwiskami – powiedział prezydent USA. – Mogą mnie przezywać jak chcą. Na ich miejscu też bym to robił, bo to już długo nie potrwa – powiedział odnosząc się do deficytu handlowego z Unią.
Trump powiedział, iż mógłby odwrócić pytanie Tuska. – Unia Europejska była wobec nas bardzo nie w porządku. Była straszna dla naszych pracowników. Oprócz Chin i kilku innych państw nikt nie traktował nas tak w handlu źle.
Trump mówił, że Niemcy masowo wysyłają do USA swoje BMW i Mercedesy praktycznie bezcłowo, a na amerykańskie samochody nakładają ogromne cła i na dodatek nie chcą ich. Skrytykował także Niemcy za to, iż nie wypełniają postanowień traktatu NATO.