
Po meczu z Kolumbią media w Polsce nie zostawiają na reprezentacji suchej nitki – i słusznie, bo ekipa Adama Nawałki zagrała fatalnie i ostatecznie po dwóch meczach odpadła z Mistrzostw Świata.
Porażka ta boli tym bardziej, że po raz pierwszy od kilkudziesięciu lat z reprezentacją faktycznie można było wiązać nadzieję. Wskazywały na to udane eliminacje do Euro i Mistrzostw Świata, a także niezły występ we Francji dwa lata temu.
Od końca eliminacji coś jednak zaczęło się sypać. Adam Nawałka próbował nowego ustawienia, ale z tymi samymi wykonawcami, a kiedy po pół roku okazało się, że połowa podstawowego składu nie gra w swoich klubach, zawiodło praktycznie wszystko.
W meczach z Senegalem i Kolumbią zabrakło praktycznie wszystkiego – Polscy piłkarze byli gorsi pod względem motorycznym, przygotowania fizycznego i wreszcie taktycznym. To kolejny przegrany w XXI wieku turniej. Z grupy wyszliśmy tylko raz, kiedy graliśmy z outsiderami turnieju: Irlandią Północną i Ukrainą.
Dobrze wyglądaliśmy tak na prawdę tylko w kilku pierwszych minutach spotkania, później Kolumbia dominowała i zasłużenie wbijała nam kolejne bramki. Polska miała chyba grać z kontry, ale do tego brakowało wszystkiego – szybkości, dokładności etc.
Nic więc dziwnego, że po kompromitacji w Rosji tak wyglądają okładki gazet w Polsce:
Dobrej nocy, mimo wszystko. pic.twitter.com/u9OuVcIL13
— Przemysław Rudzki (@Rudzki77) June 24, 2018
Bardzo nie chcieliśmy zrobić takiej okładki. Ale nasze wróble Nawałki nie dały nam wyboru.
Jedynka Faktu na poniedziałek ⬇️#Mundial2018 pic.twitter.com/1oSPLql3ko— Robert Feluś 🇵🇱🇪🇺 (@RobertFelus) June 24, 2018
Zobacz także: Kompromitujące słowa Adama Nawałki po meczu z Kolumbią. Trudno uwierzyć, że to powiedział