Niezwykłe przepowiednie Nicoli Tesli na XXI wiek

Nikola Tesla. Źródło: wikimedia
Nikola Tesla. Źródło: wikimedia
REKLAMA

9 lutego 1935 r. na łamach amerykańskiego magazynu „Liberty” ukazała się rozmowa z serbskim naukowcem Nikolą Teslą, dotycząca wizji świata w latach 2035 i 2100. Chociaż prognozy Tesli dotyczyły czasów, które wciąż są dla nas odległą przyszłością, część z jego przepowiedni już się sprawdziła.

Rozmowę z 79 letnim wówczas naukowcem przeprowadził jego dobry przyjaciel (a przy okazji znany propagator nazizmu za granicą) pisarz George Sylvester Viereck. Na początku artykułu zatytułowanego „A machine to end war” przedstawiono „krótką” listę dokonań Tesli, podkreślając, że jest on nazywany „ojcem radia, telewizji, transmisji mocy, silnika indukcyjnego i robotów” oraz odkrył promień kosmiczny.

REKLAMA

W tekście nie zabrakło również wzmianki o jego rywalizacji z Thomasem Edisonem. „Byli w pewnym stopniu rywalami w walce pomiędzy prądem przemiennym i stałym, w której to Tesla opowiadał się za tym pierwszym. Tesla wygrał. Wielkie elektrownie w Niagara Falls i nie tylko są oparte na jego systemie” – czytamy w artykule.

Nic dziwnego, że media były zainteresowane prognozami tak utalentowanego wizjonera i pioniera nauki. Tesla już na początku rozmowy zaznaczył jednak, że „prognozowanie jest ryzykowne i żaden człowiek nie jest w stanie zbyt daleko spoglądać w przyszłość”, bowiem „postęp i wynalazek zmierzają w kierunkach innych niż można by się spodziewać”. Naukowiec wspominał jednocześnie, że wiele jego wcześniejszych przewidywań potwierdziło się w ciągu pierwszych 30 lat XX wieku. „Wygląda na to, że zawsze wyprzedzałem swoje czasy” – przyznał nieskromnie Tesla.

CZYTAJ DALEJ ->

REKLAMA