
Wicepremier i minister rozwoju Mateusz Morawiecki zapowiedział, że porozmawia z członkami rządu i przedstawicielami PiS na temat możliwych zmian w programie Rodzina 500 Plus – informuje Fakt.
Pomysł nie pochodzi jednak od Morawieckiego. Jego autorem jest Henryk Goryszewski, wicepremier w rządzie Hanny Suchockiej. Podobnie jak Morawiecki i kilku innych polityków brał on udział w Debacie Wicepremierów 2017 w Akademii Leona Koźmińskiego w Warszawie.
Zdaniem Goryszewskiego rząd powinien rozważyć możliwość zwiększenia kwoty dodatku na trzecie i kolejne dziecko, a obniżyć wysokości wypłaty na drugie.
„Zamiast 500 na drugie dziecko przysługiwałoby 300 złotych, ale na trzecie już 700, a na czwarte nawet 1000 zł lub więcej” – proponował Goryszewski.
Pomysł od razu spodobał się wicepremierowi Morawieckiemu. Wiadomo bowiem powszechnie, że „drugich” dzieci jest w Polsce znacznie więcej, niż „trzecich” i „czwartych”. Na takiej modyfikacji programu rząd PiS mógłby pewne sporo zaoszczędzić i to mając do tego dobre alibi.
„Pewnie tak by się dało” – odpowiedział Morawiecki na propozycję Goryszewskiego. Zapowiedział, że poruszy tę kwestię w rozmowie z rządem oraz przedstawicielami Prawa i Sprawiedliwości.
W prowadzonej przez Grzegorza Kołodko debacie wzięli udział także Marek Belka, Marek Borowski, Waldemar Pawlak, Janusz Piechociński i Janusz Steinhoff.
Czytaj też: Liderka niemieckiej prawicy: „Margaret Thatcher to mój wzór do naśladowania”
Zobacz też: Piękna rywalka Putina. Córka politycznego mentora prezydenta Rosji rzuca mu wyzwanie. Wystartuje w wyborach