Aż cztery polskie regiony na liście najdynamiczniejszych w Europie. Nie ma wśród nich Warszawy

REKLAMA

Amerykański think tank Milken Institute zaprezentował ranking najdynamiczniej rozwijających się regionów w Europie. Na liście cztery z pośród 20 obszarów leżą na terytorium naszego kraju. 

Klasyfikacja przedstawia 20 samorządów Europy, których gospodarka w 2017 roku rozwijała się najszybciej.

REKLAMA

Na liście znaleźć można, aż cztery polskie regiony: woj. pomorskie, dolnośląskie, wielkopolskie i małopolskie.

„Polskie województwa znalazły się na liście w całości, ponieważ reprezentujące je miasta, na tle innych europejskich metropolii, są stosunkowo nieduże. Autorom chodziło bowiem o wskazanie dużych regionów (według klasyfikacji NUTS 2), a nie tylko prężnych metropolii, jak w wielu innych zestawieniach tego typu” – podaje pb.pl.

Najdynamiczniej rozwijającym się polskim regionem zgodnie z kryteriami Milken Institute jest woj. pomorskie, które zajęło czwarte miejsce za za Londynem Wewnętrznym, Sztokholmem oraz Budapesztem. Zaraz za Gdańskiej i okolicami na 6. lokacie znalazło się woj. dolnośląskie.

W drugiej części stawki na 16. miejscu jest Wielkopolska, a na listę zamyka Małopolska.

Warszawa jest częścią regionu Mazowieckeigo, który zajął 22. miejsce w rankingu naszych dużych regionów. Regiony klasyfikowaliśmy na podstawie wskaźników pracy, wzrostu wynagrodzenia i wzrostu sektora usług high-tech w sklali roku i ostatnich pięciu lat – wyjaśniał Minoli Ratnatunga, współautor raportu.

Zobacz: Wyrodna matka za karę w nocy wystawiła synka na dwór. 7-letni chłopiec zamarzł pod drzwiami własnego domu

Co ciekawe woj. mazowieckie okazało się słabsze niż inne polskie regiony, np. woj pomorskie pod względem liczby nowych miejsc pracy w całej Europie znalazło się na 2. miejscu, a region Mazowsza znalazł się dopiero na 63. pozycji.

Twórcy raportu podkreślają, że ich ranking ukazuje rzeczywisty stan rozwoju gospodarczego poszczególnych regionów Europy, ponieważ jest on efektem opracowania wielu czynników.

Klasyfikacja została sporządzona na podstawie wielu czynników m.in. liczby nowych miejsc pracy, wzrostu wynagrodzeń, koncentracji produkcji przemysłowej czy koncentracji wykwalifikowanego sektora usług.

Zobacz: To żerowisko dla tajnych służb. Byli agenci budują Nord Stream 2. Duński dziennikarz ujawnił, kto stoi za kontrowersyjną inwestycją

źródło: milkeninstitute.org
źródło: milkeninstitute.org

Źródło: pb.pl

REKLAMA