Wielowieyska próbowała bronić Kijowskiego. Wpis tak absurdalny, że wyśmiała ją nawet koleżanka. Odpowiedź Stanowskiego powala!

Stanowski Wielowieyska Kijowski Twitter
Dominika Wielowieyska i Krzysztof Stanowski. / fot. YouTube/Twitter
REKLAMA

Dziennikarka między innymi „Gazety Wyborczej” i TOK FM, Dominika Wielowieyska, próbowała na Twitterze bronić Mateusza Kijowskiego i porównać go do Małgorzaty Sadurskiej. Coś jednak poszło nie tak.

Z wiadomości naprawdę ważnych.. Kijowski zebrał 32 tysiące.. tyle dla typa, który nie płaci swojej rodzinie alimentów i ogarnia sobie lewe faktury. 32 tysiące, które mogły uratować dziecko, albo wspomóc ofiary wojny. Mają ci KODowcy priorytety! Szacun! – napisał na Twitterze Wildstein.

REKLAMA

Na tego właśnie Tweeta publicysty postanowiła odpowiedzieć Wielowieyska. Zastanawiam się czym się różni Mateusz Kijowski od Małgorzaty Sadurskiej. Tym, że na Kijowskiego złożyły się dobrowolnie prywatne osoby, a na min. Sadurską – podatnicy. Co miesiąc. Bez wpływu na tę decyzję. Ale pytanie o priorytety obu stron pozostaje – odpisała.

Zobacz też: Hipokryzja dziennikarki „Gazety Wyborczej”. Internauci bezlitośni

Z oceną skandalicznie wysokich płac i obsadzaniem przez znajomych najważniejszych stanowisk w kraju, jako czegoś niedopuszczalnego możemy się zgodzić. Mała różnica między zdobywaniem pieniędzy przez Sadurską i Kijowskiego jednak jest i wspomniał o niej Krzysztof Stanowski.

Jeśli nie rozumie pani różnicy między osobą, która wykonuje pracę i pobiera wynagrodzenie i osobą, która nie wykonuje pracy, ale…
a) wystawia lewe faktury
b) żebrze o pieniądze, gdy nie da się już wystawić lewych faktur
…to trzeba zmienić zawód.
– odpisał dziennikarz „Weszło”.

Jednak nie tylko on skrytykował Wielowieyską. Zrobiła to nawet jej była redakcyjna koleżanka z „Wyborczej”, obecnie publicystka „Newsweeka” – Renata Grochal.

Dominika, 49-letni „stypendysta wolności” jest nie do obrony. Facet powinien iść do roboty, a nie brać pieniądze ze zrzutki. Pieniądze się skończą i będzie w punkcie wyjścia. I co ? Kolejna zbiórka? – napisała Grochal.

Czytaj więcej: Mateusz Kijowski nie nacieszy się użebraną kasą. Na pieniądze tego lenia już czeka komornik

REKLAMA